Polska w ruinie – z takim sloganem partia szła do zwycięskich wyborów w 2015 roku. Choć nośne hasło miało rzekomo obrazować stan państwa po rządach Platformy Obywatelskiej, złośliwi twierdzą, że “Polska w ruinie” to program pisowców. Który konsekwentnie od ośmiu lat realizują.
Stan finansów publicznych ma znajdować się w opłakanym stanie. Według finanisty Michała Przybylaka, grupa trzymająca władzę konsekwentnie wdraża w życie swoje hasło wyborcze “Polska w ruinie” z 2015 roku.
Polska w ruinie, czyli trochę przesadzili z zadłużaniem
– Długi, które zaciągnął PiS, będą spłacać nasze praprawnuki albo dłużej
– ocenia z kolei redakcja portalu wiesci24.pl.
– Deficyt budżetowy 2023: 200 mld zł, najwyższy w historii. -Dług publiczny na koniec 2023: co najmniej 1,6 bln zł, największy w historii. -Koszty odsetek od długu 2023: 66 mld zł, najwyższe w historii. #PolskawRuinie – udało się wam!
– napisał na Twitterze Michał Przybylak.
źródło: Twitter