Media obiegła przykra informacja o śmierci dziennikarza Radia Doxa Marcina Polusa. Mężczyzna, którego audycje cieszą się dużą popularnością miał jedynie 30 lat.
Wiadomo, że dziennikarz zmagał się z ciężką chorobą. Niestety walkę tę przegrał.
– Jego radiowy głos chciałby mieć każdy z nas. Jego poczucie humoru rozjaśniało radiową codzienność, a techniczny talent nie raz przydał się w nagłych, kryzysowych sytuacjach – poinformowało diecezjalne Radio Doxa.
Wiadomo, że pogrzeb odbędzie się o godz. 13:00 w kościele pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Polskiej Nowej Wsi.
Nie żyje znany dziennikarz
Marcin Polus charakteryzował siebie w takich słowach.
– Z wykształcenia teoretyk mediów, z zawodu praktyk mediów, a z zamiłowania Indiana Jones – amator. Mimo swoich lat, na które podobno nie wyglądam, wciąż wierzę w ludzką dobroć i potwora-pożeracza-skarpetek. W Radiu Doxa człowiek od niemal wszystkiego. Mam przyjemność przygotowywać dla Państwa serwisy informacyjne, słyszymy się też w cotygodniowej audycji historycznej „Od starożytności do wieczności”, materiałach reporterskich i wielu innych pozycjach antenowych, których nie sposób tu wyliczyć w kilku zdaniach – pisał na swoim profilu mężczyzna.
Marcin Polus (30) – dziennikarz opolskiego radia @DoxaFM pic.twitter.com/NtUSePafD5
— Kto umarł? (@KtoUmarl) September 13, 2023
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Donald Tusk: “Prawi i sprawiedliwi. Rzygać się chce”
źródło: wprost.pl / wp.pl / Interia.pl