polskaracja.pl: Nie żyje Anastazja Rubińska
źródło: źródło: Facebook

Matka zamordowanej Anastazji przerwała milczenie. “Mogę wszystkim udowodnić”

Sprawa zamordowanej Anastazji Rubińskiej wciąż budzi wiele emocji i wątpliwości. W sprawie zatrzymano 32-letniego obywatela Bangladeszu, który jest głównym podejrzanym w sprawie. W mediach nie zabrakło również komentarzy, które uderzałyby w partnera Polki. W jego obronie stanęła matka ofiary.

– Od samego początku i do końca występował w charakterze świadka – poinformowała we wpisie na Facebooku.

O sprzecznych zeznaniach podejrzanego informuje portal newsbreak.gr. Na początku zatrzymany Banglijczyk twierdził, że zabrał Anastazję do siebie do domu, gdzie pili piwo. Następnie miał przyjechać po nią jej chłopak Michał. Ostatecznie wszystkiemu zaprzeczył. Taka wypowiedź miałaby przerzucać odpowiedzialność na partnera zmarłej.

Ze scenariuszem tym absolutnie nie zgadza się matka Anastazji, która opublikowała wpis w mediach społecznościowych.

Jest oświadczenie matki Anastazji

– Jestem matką Anastazji i mogę wszystkim udowodnić, że chłopak Anastazji nie ma nic wspólnego ze śmiercią mojej córki – napisała kobieta.

Dodała, że Michał od razu po tym, jak zaginęła Anastazja, zadzwonił do niej, a następnie zgłosił sprawę na policję.

– Policja to zbagatelizowała i powiedzieli, żeby z rana zgłosić to na Kos. Gdyby od razu zadziałali, moja córka by żyła. Wtedy zgłosił sprawę do ambasady i szukał jej sam. Dalej już nie będę opisywać sytuacji. Od samego początku i do końca występował w charakterze świadka – podsumowała matka Anastazji.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kuriozalny mecz Mołdawia-Polska. Internauci wściekli, Santos nie wie, co się stało

źródło: wp.pl

+1
1
+1
0
+1
0
+1
0
+1
1
+1
0
Udostępnij:

Zobacz również