W Turcji zakończyła się II tura wyborów prezydenckich. W niedzielę wieczorem poinformowano, że aktualny prezydent Recepr Tayyip Erdogan został jej zwycięzcą.
Głosowanie w II turze wyborów prezydenckich dobiegło końca w niedzielę o godz. 17 czasu miejscowego. Wygrał rządzący Turcją od 20 lat Recep Tayyip Erdogan. Tym samym zdobywając 52,14 proc. głosów zapewnił sobie reelekcję. Natomiast jego rywal Kemal Kilicdaroglu, który jest kandydatem opozycji 47,86 proc.
Wiadomo, że obaj politycy walczyli o głosy trzeciego kandydata, Sinana Ogana, który odpadł w I turze po zdobyciu jedynie 5,17 proc. głosów.
Wybory prezydenckie w Turcji
-Miejsce Turcji jako kluczowego członka NATO na styku Europy i Bliskiego Wschodu sprawiło, że wybory stały się jednymi z najuważniej obserwowanych wydarzeń politycznych na świecie w tym roku. Wraz z rozpoczęciem kolejnej pięcioletniej kadencji Erdogan ma potężną pozycję, by wpływać nie tylko na przyszły kierunek demokracji w 85-milionowym kraju, ale także na kształtowanie polityki w regionie i poza nim – komentuje Politico.
-Zwycięstwo Erdogana nastąpiło po ostrej i zaciekłej kampanii, w której oskarżył on swojego głównego rywala Kemala Kilicdaroglu o powiązania z terroryzmem i przekonywał, że w przypadku dojścia do władzy sześciopartyjnego sojuszu opozycyjnego kraj stanie w obliczu chaosu – dodaje.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragiczny wypadek w Ostrowcu Świętokrzyskim. Są ofiary i ranni
źródło: Onet /RMF FM
