Tomasz Terlikowski - polskaracja.pl
źródło: fot. youtube/Onet Styl Życia/telewizja wPolsce

Tomasz Terlikowski zaatakowany przez Semkę dosadnie odpowiada beneficjentowi grupy trzymajacej władzę: “Nie sposób poważnie ustosunkować się do tekstu”

Tomasz Terlikowski coraz bardziej dystansuje się od propagandzistów i prawicowych publicystów głoszących przed czytelnikami, że “wcale nie wspierają władzy, no ale opozycja jest jeszcze gorsza”. “Gadające głowy”, często powiązane z finansowymi apanażami z PiS, nie lubią odstępców. Za swoją dezercję Terlikowski płaci słono: Grupa trzymająca władzę nie wybacza i przystępuje do ataku na łamach swoich organów prasowych.

Tomasz Terlikowski padł ofiarą krytyki i zarzutów ze strony Semki z kojarzonego z PiS “Do Rzeczy”. Zbuntowanemu publicyście zarzucił bowiem odstępstwo od sztywnych ram, których muszą się trzymać ludzie jego pokroju.

Tomasz Terlikowski odpowiada Semce

Semka w swoim tekście oskarżył Tomasza Terlikowskiego o “przekroczenie wszelkich granic”. Powód oburzenia? Beneficjent grupy trzymającej władzę uważa, że Terlikowski przesadził określając bożonarodzeniowe kazanie Jędraszewskiego “demonicznym”. Publicyście nie spodobały się bowiem polityczne wtręty Jędraszewskiego podczas kazania w tak świętą dla wszystkich chrześcijan noc.

– Kazanie na pasterce w momencie, kiedy możemy się spotkać z Nowonarodzonym, nie jest przestrzenią do wspierania ustawy lex Czarnek 2.0, nie jest przestrzenią do krytykowania decyzji prezydenta. Od filozofa można domagać się dostrzeżenia tego, a od arcybiskupa świadomości, że tego rodzaju kazania są w istocie demoniczne, bo podkładające pod religię przekonania polityczne i partyjny przekaz dnia

– skrytykował arcybiskupa Tomasz Terlikowski.

Tym samym były współtwórca Telewizji Republika przypieczętował swój los i zrzucił na siebie gniew dziennikarza “wcale nie popierającego PiS”.

– Usłyszałem, że mam się na poważnie ustosunkować do zarzutów Piotra Semki. Problem polega tylko na tym, że nie sposób poważnie ustosunkować się do tekstu, który składa się z półprawd, kłamstw i kalumni. Jest ich na tyle dużo, że trudno nawet odpowiedzieć na wszystkie

– napisał Tomasz Terlikowski w kontrze do wynurzeń beneficjenta władzy.

Zdaniem zainteresowanych sporem internautów, felieton Semki to słowa i opinie, które “nie wnoszą nic konstruktywnego do sensownej dyskusji czy polemiki”.

ZOBACZ TAKŻE: Duda skompromitował Polskę w Davos. Gigantyczna wpadka prezydenta, w tle słychać śmiechy i docinki zagranicznych dziennikarzy

źródło: Twitter/Do Rzeczy

+1
1
+1
1
+1
0
+1
0
+1
1
+1
0
Udostępnij:

Autor

Dariusz Kloch

Koneser dań serwowanych na ostro, najlepiej w okolicznym chińczyku. Zaciągnięty na ten świat w celu harówy za miskę ryżu w charakterze taniej siły roboczej.
Pasjonat sumiennej obserwacji cyrku wokół.

Zobacz również