Minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej w wywiadzie dla Ria Novosti nie szczędził mocnych słów pod adresem Polski.
– Zachód postrzega OBWE jako narzędzie promocji swoich zbiorowych interesów i uczynił z niej arenę walk propagandowych – powiedział Siergiej Ławrow.
Rosjanin dodał również, że „Kijów nie jest gotowy do dialogu”.
Minister uważa, że cele, które określiła Ukraina, a którymi jest wypędzenie Rosji z Donbasu, Krymu, Zaporoża i obwodu chersońskiego to zwyczajna iluzja. Na pytanie, czy Moskwa, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, uważa za konieczne utrzymanie tam swojej reprezentacji, odpowiedział, że „Zachód postrzega OBWE jako narzędzie promocji swoich zbiorowych interesów i uczynił z niej arenę walk propagandowych”.
Ławrow znów mówi o Polsce
– W 2022 r. Polska, ze swoimi jawnie antyrosyjskimi nastawieniami, była przewodniczącym organizacji. W naszej ocenie Polakom udało się tylko jedno: zredukować skuteczność OBWE do zera. Nie było to dla nas zaskoczeniem – kontynuował Ławrow.
Przypomnijmy, że Polska nie zgodziła się na wpuszczenie członków rosyjskiej delegacji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy Europejskiej. Posłowie mieli zjawić się w stolicy naszego kraju jesienią na sesji Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE. Rosjanie mieli usłyszeć odmowę, a także, że ich przyjazd do Polski naruszy zasadę solidarności z Ukrainą.
Ławrow odniósł się także do działalności NATO i potępił działania Ukrainy.
– Teraz zbieramy owoce samolubnej, krótkowzrocznej polityki naszych byłych partnerów, których wiarygodność została dogłębnie podważona. Jedna z lekcji jest taka, że jeśli kiedyś wrócimy do wspólnej pracy, będzie to musiało odbywać się na nowych zasadach, ponieważ stare podejście już się nie sprawdza – wyjaśniał.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje Stephan Bonnar. Były zawodnik MMA miał problemy z sercem
źródło: wprost.pl / DoRzeczy