TikTok stał się w ostatnim czasie bardzo popularnym medium społecznościowym. Użytkownicy publikują na nim nagrania, zdjęcia oraz prowadzą rozmaite streamy.
Coraz częściej pojawiają się głosy ekspertów, które sugerują, że aplikacja może być niebezpieczna. Szczególnie dla młodych ludzi, którzy chętni są, by sprawdzać się i testować swoje granice. Aspekt ten podnoszą konserwatywni politycy z USA, którzy uważają, że TikTok gromadzi informacje ws. amerykańskich użytkowników. Obawiają się, że mogą one być wykorzystane przez chińskie służby.
USA zakażą TikToka?
Kwestia TikToka została podniesiona przez gubernator Dakoty Południowej Kristi Noem. Zakaz używania aplikacji na urządzeniach administracji publicznej wprowadziły kolejne stany w USA, które zaniepokojone są treściami publikowanymi dzięki aplikacji.
Pojawił się pomysł zgłoszenia projektu ustawy, który z inicjatywy senatora Josha Hawley’a ma rozszerzyć regulację na wszystkie urządzenia w USA.
– TikTok to chińskie tylne wejście do życia Amerykanów. Zagraża prywatności naszych dzieci, a także ich zdrowiu psychicznemu. W zeszłym miesiącu Kongres zakazał tego na wszystkich urządzeniach rządowych. Teraz wprowadźmy przepisy zakazujące tego w całym kraju – przyznał senator w mediach społecznościowych. Określił on TikToka mianem “konia trojańskiego”.
– TikTok jest koniem trojańskim Komunistycznej Partii Chin, pozwalającym uzyskać bezprecedensowy dostęp do danych i życia Amerykanów, stwarzając wyjątkowe zagrożenie dla prywatności naszych dzieci. Powinien zostać zakazany w całym kraju – podsumował.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Donald Trump może wrócić na Facebooka i Instagrama. Wydano decyzję
źródło: DoRzeczy