Jak donoszą brytyjskie media, prezydent Rosji pojawił się w Wołgogradzie razem ze swoimi ochroniarzami. Mężczyźni, którzy towarzyszyli Putinowi w czasie składania kwiatów pod pomnikiem poległych żołnierzy radzieckich w czasie II wojny światowej, mieli ze sobą tajemnicze teczki.
Zdaniem “Daily Mirror” na obchody zwycięskiej bitwy Armii Czerwonej pod Stalingradem polityk zabrał ze sobą “nuklearną walizkę”. Ma ona służyć do odpalenia rosyjskiej broni jądrowej. Tymczasem druga teczka ma być prawdopodobnie składaną tarczą chroniącą Putina w przypadku próby zamachu.
Na miejscu wraz z Putinem pojawili się snajperzy, a sam Putin przyjechał pod pomnik opancerzoną limuzyną Aurus. Na miejscu nie zabrakło również karetki.
Gazeta dodaje, że mieszkańcy miasta musieli tego dnia wziąć wolny dzień w pracy, by nie poruszać się ulicami, w których pobliżu przebywał rosyjski prezydent. Z ulic miasta zabrano również wszystkie bezpańskie zwierzęta, a zniszczone domy zakryto, tak by Putin nie widział, że zwykli Rosjanie żyją w nędzy.
Putin straszy kraje NATO
Putin wygłosił w Wołgogradzie przemówienie, komentując dostawę zachodniego sprzętu dla Ukrainy. Przekonywał, że “Rosji ponownie zagrażają niemieckie czołgi”.
– Ci, którzy spodziewają się pokonać Rosję na polu bitwy, najwyraźniej nie rozumieją, że współczesna wojna będzie dla nich zupełnie inna – podkreślił rosyjski przywódca.
Władimir Putin dodał, że Rosja musi nieustannie mierzyć się z agresją kolektywnego Zachodu.
– Niewiarygodne, ale prawdziwe: znowu zagrażają nam niemieckie czołgi Leopard z krzyżami na pokładzie – skwitował.
Straszył również, że Rosja ma “czym odpowiedzieć” a wszyscy, którzy prowadzą niewypowiedzianą wojnę z Rosją, spotkają się z ostrą reakcją.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: W niemieckiej gazecie związanej z sojusznikami PiS pojawił się artykuł pt. “Przemilczana wina Polski”
Vladimir Putin ‘brings nuclear briefcase’ on visit in chilling threat to the West #UkraineRussianWar #UkraineUnderAttack https://t.co/8GCWUYAnzE
— The Ukraine Dispatch (@UkraineDispatch) February 3, 2023
źródło: Daily Mirror / Interfax / YouTube