Biegły wydał opinię na temat prac wykonanych na terenie działki należącej do męża Kaczyńskiej. Media idąc za słowami rzecznik Wód Polskich stwierdzały, że na działce doszło do samowoli, ale teraz prokurator ocenił, że “nie ma mowy o przestępstwie”.
Chodzi o inwestycje wykonane na działce należącej do spółki, której prezesem jest mąż Marty Kaczyńskiej – Piotr Zieliński. “Często widuje się ich w tej willi, zazwyczaj przylatują helikopterem” – informowała “Wyborcza” w tekście nt. “mazurskiego raju Kaczyńskiej”.
“Prace zostały wykonane bez wymaganych pozwoleń”
Posiadłość znajduje się w pobliżu jeziora Szymon znajdującego się na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich.
W marcu 2022 roku miejscowi rybacy poinformowali Zarząd Zlewni Wód Polskich w Giżycku o niepokojącej ingerencji w ten cenny przyrodniczo teren. Stwierdzili, że: podczas wykonywania prac ziemnych na działce zniszczono naturalną linię brzegową jeziora, w jeziorze wykonano kanał o powierzchni 276 m kw., a podczas prac wycięto trzciny i usunięto znaczną część dna, na działce stworzono kanał o powierzchni 4845 m kw. zakończony przystanią.
– Wyżej wymieniony kanał oraz przeprowadzone prace ziemne niszczące część jeziora oraz działki zostały wykonane bez wymaganych prawem pozwoleń, bez naszej wiedzy i zgody
– wskazała Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, rzeczniczka Wód Polskich w Białymstoku.
Przedstawiciele Wód Polskich i miejscowi przyrodnicy wskazywali, że działka położona jest w obszarze szczególnie cennym przyrodniczo i dlatego podlegającym ochronie. Sprawą zainteresowała się prokuratura.
Prokuratura wydaje opinię
Daniel Brodowski z olsztyńskiej prokuratury w rozmowie z “Faktem” przedstawił szczegóły sprawy.
– Na podstawie opinii biegłego prokurator wydał postanowienie o umorzeniu śledztwa. Z opinii biegłego wynika, że kanał, który istniał wcześniej, nie został zmieniony, została tylko wycięta roślinność, co jest zgodne z przepisami. Biegły uznał, że jest kanał melioracyjny i jako taki powinien być utrzymywany w dobrym stanie z zapewnieniem przepływu wody
– mówił.
Przekonywał, że w przypadku działki męża Kaczyńskiej “nie ma mowy o przestępstwie”.
CZYTAJ TEŻ: Polska straci znaczne pieniądze. KE nałożyła karę za działania rządu w Warszawie
Władza kontroluje prokuraturę, dzięki czemu może zadbać o to, by jej prominentom włos z głowy nie spadł.
Źródło: gazeta.pl / “Gazeta Wyborcza” / money.pl
