Media obiegła wiadomość o śmierci kolejnego młodego zawodnika, który odszedł w wieku zaledwie 19 lat. Piłkarz amatorskiej drużyny Albatros Brico Depot zasłabł w czasie turnieju charytatywnego. Pomimo wysiłków lekarzy jego życia nie udało się uratować.
Damian Pawlewicz był osobą przepełnioną miłością do sportu, a przede wszystkim do piłki nożnej. Był bramkarzem w LKS Promień Kowalewo Pomorskie, TAF Toruń, a także Albatros Brico Depot. Młody piłkarz należał do Związku Ochotniczych Straży Pożarnych i to właśnie ten profil poinformował o jego śmierci.
Nie żyje młody piłkarz
– Wczoraj niosąc pomoc innym, 19-letni Druh Damian Pawlewicz zasłabł podczas charytatywnego turnieju piłkarskiego. Po przewiezieniu do szpitala zmarł. Należał do OSP Pluskowęsy – przekazano na Facebooku.
– Nie możemy uwierzyć w to, że straciliśmy naszą Ikonę… Każdy dobrze wie, jakim zawodnikiem był Damian. Charakter i serce zostawiał na boisku jak mało kto. Niejednokrotnie nagradzany mianem najlepszego bramkarza turniejów czy lig. Wystarczyło, że założy swoje rękawice i każdy wiedział, że z Mumkiem nie będzie to łatwa przeprawa. Będzie nam brakować wyzywania Damiana, gdy stracimy bramkę przy wyniku 7-0. Przesyłamy kondolencje dla najbliższych. Mumek, gdziekolwiek jesteś, to był dla nas zaszczyt dzielić z tobą boisko. Dziękujemy i nie zapomnimy o Tobie – napisał klub Albatros Brico Depot.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tragiczne wieści po wybuchu paczki. Kobieta w stanie krytycznym
źródło: Facebook, sportowefakty.pl / sport.pl