Ukraiński atak na Krym polskaracja.pl
źródło: fot. youtube/TheSun

Krym bez wojsk rosyjskich? Wszystko po brawurowym ataku Ukraińców

W poniedziałek Ukraiński Resort Obrony potwierdził atak na miasto Dżankoj. Podczas ostrzału zniszczono rosyjskie pociski Kalibr. Jest to kolejna operacja Ukraińców, która swoim zasięgiem objęła okupowany Krym.

W krymskim mieście Dżankoj po ataku panuje stan wyjątkowy. Rosjanie zamienili miasto w najlepiej chronioną bazę na okupowanym przez siebie terytorium.

– Rosyjskie jednostki obrony powietrznej zestrzeliły drona

– czytamy w komunikacie.

Do akcji użyto drony, co potwierdzają zdjęcia wykonane przez Rosjan. Nie spodziewali się oni jednak umieszczenia motywów ze znanych memów na skrzydłach bezzałogowych maszyn.

Rosyjskie zagłębie wojenne

Ostrzelane miasto to ważny punkt strategiczny na mapie sił FR. Przez Dżankoj biegnie ważny węzeł kolejowy, którym dostarcza się zaopatrzenie z Rosji.

– Doniesienia o ataku dronów w Dżankoju. Rosja przekształciła Dżankoj w swoją największą bazę wojskową na okupowanym Krymie i intensywnie korzysta z jego lotniska wojskowego

– pisze na Twitterze ukraińska politolog Maria Awdiejewa.

– Wybuch w mieście Dżankoj na północy tymczasowo okupowanego Krymu zniszczył rosyjskie rakiety manewrujące Kalibr NK podczas transportowania ich koleją

– informuje Główny Zarząd Wywiadu Ukrainy.

Ważne posunięcie

Według niezależnych mediów rosyjskich atak uszkodził co najmniej pięć budynków.

– Cztery z nich odnoszą się do stacji kolejowej (zajezdnia lokomotyw, budynek ochrony dworca, magazyn materiałowy i magazyn paliw), jeden obiekt to sklep rolniczy na ulicy Perekopskiej 51

– podaje medium.

Siergiej Aksjonow – z namaszczenia Moskwy gubernator Krymu poinformował, że systemy obrony powietrznej są aktywne, a w wyniku bombardowania ranna została tylko jedna osoba. Władze okupacyjne zaprzeczają informacjom o zniszczeniu pocisków Kalibr.

– Zniszczenie rosyjskich rakiet na terytorium tymczasowo okupowanego Krymu może być kolejnym sygnałem dla okupantów, że czas wycofać stamtąd swoje wojska

– owiedziała rzeczniczka ukraińskiego południowego okręgu wojskowego Natalia Humeniuk.

źródło: tvn24.pl

+1
4
+1
9
+1
1
+1
5
+1
0
+1
0
Udostępnij:

Autor

Piotr Ratajczyk

Regionalista i gęboznawca. Jak mu dadzą, to zje. Średnia propaganda, średnia kuchnia, średni film.

Zobacz również