polskaracja.pl pis
źródło: PiS / WIkimedia Commons/Prawo i Sprawiedliwość

Incydent w siedzibie głównej PiS przy ul. Nowogrodzkiej 84/86. Musiała interweniować policja

Nietypowy protest miał miejsce w siedzibie głównej PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Grupa działaczy Ruchu Solidarności Klimatycznej weszła do biura Partii, chcąc w ten sposób nagłośnić fakt, że Mateusz Morawiecki wciąż nie odpowiedział na skierowany do niego list otwarty na temat zmian, których zdaniem działaczy potrzebuje Polska energetyka.

W liście skierowanym do polityka PiS działacze Ruchu Solidarności Klimatycznej wskazują, że na przełomie roku 2022 i 2023 znacząco wzrosły koszty ogrzewania. Zdaniem Ruchu, winnym tego stanu rzeczy jest obecny rząd.

“Koszty ogrzewania wzrosły niebotycznie”

Kończy się trudna dla Polek i Polaków zima. Koszty ogrzewania wzrosły niebotycznie, bo Pański rząd od lat zawłaszczał energetykę i inwestował w paliwa kopalne. Potrzebujemy oddania energii ludziom. W przeciwnym razie kolejnej zimy interesy spółek energetycznych wciąż będą w konflikcie z potrzebami obywateli i obywatelek”

– podkreślają aktywiści.

W swoim liście zaapelowali do Morawieckiego o rozwijanie w każdej gminie spółdzielczości energetycznej, “czyli z natury demokratycznej energii”, a także “oddania w ręce ludzi części władzy” nad tymi spółkami, w których udział ma Skarb Państwa”.

Dopóki wąska grupa korzysta na centralizacji, nie powstaną najlepsze możliwe warunki dla oddolnego wytwarzania energii. Dlatego domagamy się społecznej reprezentacji, obywatelskiego nadzoru i sprawczości w wyznaczaniu celów spółek energetycznych

– wskazuje Ruch Solidarności Klimatycznej.

Protest w siedzibie PiS

Działacze społeczni postanowili nagłośnić sprawę, organizując pokojowy protest w głównej siedzibie PiS, ponieważ premier nie udzielił odpowiedzi na ich list. W ramach protestu część działaczy przymocowała klejem dłonie do ścian siedziby Partii, a niektórzy przykuli się do kaloryferów.

Obecni w siedzibie politycy PiS skarżyli się, że protestujący działacze “utrudniają funkcjonowanie biura” i dlatego wezwali policję. Po interwencji policji, aktywiści zostali przetransportowani na komisariat przy ul. Opaczewskiej, gdzie “czekają na rozpoczęcie przesłuchań”.

CZYTAJ TEŻ: Ojciec Rydzyk bierzę Wojtyłę w obronę. Biznesmen mówi o “drugim zamachu” i “niepolskich Polakach”

Źródło: Twitter / polskaracja.pl

+1
1
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Udostępnij:

Autor

Rainer Zybura

Pasjonat wojskowości oraz historii najnowszej Europy i Chin. Najczęściej rozpisuję się tutaj na temat afer i nadużyć grupy trzymającej władzę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

7 + pięć =

Zobacz również