Brazylia zatopiła lotniskowiec polskaracja.pl
źródło: fot. youtube/PiekielnieCiekawi

Brazylia zatopiła swój lotniskowiec São Paulo. Ekolodzy: “To katastrofa ekologiczna”

Jak poinformowała brazylijska marynarka, wycofany ze służby lotniskowiec São Paulo został zatopiony w wodach Oceanu Atlantyckiego. Przeciw utylizacji zardzewiałej jednostki protestowały różne organizacje ekologów, w tym Greenpeace. Ich zdaniem decyzja, jaką podejmuje Brazylia wpłynie niekorzystnie na środowisko wodne Atlantyku.

Brazylijska marynarka dokonała “zaplanowanego i kontrolowanego zatonięcia” lotniskowca z lat 60. Dokonano tego pomimo licznych protestów.

– [Jest to] największym naruszeniem umów dotyczących chemikaliów i odpadów, jakiego kiedykolwiek dopuści się konkretny kraj

– nazywa zdarzenie Greenpeace.

Według rządowej narracji, pozostawienie jednostki São Paulo mogłoby wygenerować ekonomiczne i logistyczne straty dla Brazylii. Krajowe porty odmawiały wpłynięcia uszkodzonej jednostki o wadze 32 tysięcy ton.

Lotniskowiec niezgody

Wbrew apelom brazylijskiej minister środowiska Mariny Silvy, wojsko postanowiło zatopić okręt. São Paulo poszedł na dno na głębokości około 5 tysięcy metrów w odległości około 350 kilometrów od brzegu. Służby zapewniają, że miejsce spoczynku lotniskowca znajduje się z dala od obszarów chronionych oraz podmorskich przewodów komunikacyjnych.

Parę lat wcześniej wspomniana jednostka była odholowywana do Europy, jednakże nie przepłynęła ona Cieśniny Gibraltarskiej. Stało się tak za sprawą Turcji, która wskazała, że statek stanowi zagrożenie dla środowiska.

Ryzyko katastrofy ekologicznej

Zdaniem Organizacji Greenpeace, zatopienie lotniskowca spowoduje dostanie się do wody wielu toksycznych substancji takich jak azbest, którego użyto w liczbie dziewięciu ton podczas budowy.

– Zatopienie lotniskowca Sao Paulo oznacza wyrzucenie ton azbestu, rtęci, ołowiu i innych wysoce toksycznych substancji do dna morskiego

– ostrzega Greenpeace.

Wielu brazylijskich prokuratorów wyrażało swój przeciw. Ich zdaniem, zatopienie stanowi poważne naruszenie konwencji bazylejskiej oraz konwencji londyńskiej o zapobieganiu zanieczyszczenia mórz. Kłóci się również z konwencją sztokholmską w sprawie trwałych zanieczyszczeń organicznych. Ma to swoje uzasadnienie w olbrzymich ilościach azbestu, które posiada stary okręt.

Wszystkie głosu sprzeciwu zostały odrzucone. Władze argumentują, iż marynarka zaznajomiła się z raportami o zaistnieniu negatywnego wpływu na środowisko.

Azjatyckie cmentarzysko statków

Organizacja Shipbreaking Platform zajmująca się monitorowaniem przestrzegania przepisów dotyczących recyklingu odnotowała, że w ciągu ostatniej dekady Brazylia “pozbyła się” ponad 50 statków w Azji Południowej. Warto zaznaczyć, że w tamtych rejonach przepisy dotyczące substancji toksycznychdużo mniej restrykcyjne niż w pozostałej części świata.

– Kilka z tych statków wypłynęło z brazylijskich portów bez przestrzegania międzynarodowych zasad dotyczących transgranicznego przemieszczania niebezpiecznych odpadów

– powiedziała Nicola Mulinaris, przedstawicielka Shipbreaking Platform.

źródło: tvn24.pl

+1
0
+1
0
+1
0
+1
1
+1
0
+1
0
Udostępnij:

Autor

Piotr Ratajczyk

Regionalista i gęboznawca. Jak mu dadzą, to zje. Średnia propaganda, średnia kuchnia, średni film.

Zobacz również