To już pewne: Bąkiewicz wystartuje do Sejmu RP. Skazany za atak na kobietę beneficjent grupy trzymającej władzę przedstawiany jest przez swoich kolegów jako “sympatyczny” i “kulturalny”. Tak, mówimy o tym samym Bąkiewiczu. Tym samym, którzy zrzucał kobietę ze schodów i przez lata wykrzykiwał nienawistne hasła pod adresem tych Polaków, którym nie po drodze z Partią.
Bąkiewicz wystartuje z Radomia, z ostatniego miejsca na liście PiS. Lider listy, znany z nienachalnego intelektu Marek Suski w rozmowie z Grzegorzem Kępką w „Graffiti” na antenie Polsat News przekonywał, że post-nacjonalista to człowiek “kulturalny” i “sympatyczny”. Kto uwierzył? Z pewnością znalazło się wielu.
– Spotkaliśmy się wczoraj […]. Nie znałem wcześniej tego pana poza doniesieniami prasowymi. Z doniesień prasowych to sobie pomyślałem „kto to jest?”, takie opisy tam są różne. A jak rozmawialiśmy – kulturalny, sympatyczny człowiek
– przekonywał Suski.
Bąkiewicz o pisowcach: Myślą jak udobruchać Żydów
Dzisiaj Bąkiewicz pozuje na wzorowego pisowca: Ani na milimetr nie oddala się od narracji płynącej z Nowogrodzkiej i jądra Partii. Skazany za atak na kobietę* beneficjent władzy (łącznie na swoje organizacje otrzymał kilka milionów złotych) niegdyś występował jako zażarty wróg grupy trzymającej władzę.
*We wtorek 7 marca zapadł wyrok w sprawie Bąkiewicza, który zrzucił opozycyjną aktywistkę ze schodów kościoła Św. Krzyża w Warszawie. Kolaborant pisowców został skazany na 1 rok ograniczenia wolności – post-nacjonalista miał wykonywać prace społeczne 30 godzin w miesiącu. Oprócz tego, Bąkiewicz musiał wypłacić zadośćuczynienie zaatakowanej Katarzynie Augustynek na kwotę 10 tysięcy złotych.
O swoich dzisiejszych kolegach wypowiadał się następująco:
– W rządzie siedzą i myślą jak udobruchać Żydów… Starali się do tej pory bardzo: kolacje szabasowe, jarmułki na głowach, 100 mln na cmentarz, wstrzymanie ekshumacji w Jedwabnem, budowa muzeów… i nic? Teraz pozostaje im tylko przejść na judaizm i “oddać” 65 mld dolarów
– tak jeszcze na początku roku 2018 pisał o swoich dzisiejszych kolegach.
Czy oznacza to, że Bąkiewicz z żarliwego antysemity wyewoluował w filosemitę? A może po prostu żartował? Tego nie wiemy, natomiast publiczne pieniądze niejednemu faszyście naprostowały światopogląd i przytępiły poczucie humoru.
– Na liście PiS w okręgu 17 reprezentuję @Suwerenna_POL. Startuję z ostatniej pozycji na liście (nr 18). Dziękuję ministrowi @ZiobroPL za zaufanie oraz liderowi listy Markowi Suskiemu za dobre przyjęcie w Radomiu. Biało-czerwona drużyna rusza po zwycięstwo!
– czytamy na twitterowym profilu Bąkiewicza.
ZOBACZ TEŻ: Skazany za atak na kobietę Bąkiewicz właśnie startuje do Sejmu z list PiS
źródło: Twitter, polskaracja.pl