Policja za rządów grupy trzymającej władzę coraz rzadziej darzona jest szacunkiem przez Polaków. Naród widzi bowiem, że formacja, która w teorii ma stać na straży prawa, sama lekceważy jego literę.
Policja łamie prawo w Polsce i jest to niewygodny, przemilczany fakt. Funkcjonariusze wielokrotnie dopuścili się złamania przepisów oraz przekroczyli nadawane im uprawnienia. Dotyczy to zarówno zwykłych “krawężników”, jak i komendanta głównego Szymczyka, który pozwolił sobie na nielegalne przewiezienia granatnika i użycie go w gmachu pełnym ludzi.
Policja łamie prawo
Formacja podlegająca partii wielokrotnie wchodzi w utarczki z reprezentantami opozycji demokratycznej, zarówno w realu jak i w przestrzeni mediów społecznościowych. Jednocześnie policja wzbrania się przed ujawnieniem, kto prowadzi jej oficjalny profil w serwisie Twitter. Na problem wskazuje senator Koalicji Obywatelskiej, Krzysztof Brejza.
– Policja odmawia ujawnienia kto prowadzi jej profil na Twitterze i na czyje polecenie 18 grudnia zarzucano mi, że wszystko co napisałem (ujawniając szczegóły sprawy z granatnikiem) jest „nieprawdą”. „Policja zapewnia ochronę form i metod realizacji zadań, informacji oraz własnych
– napisał senator opozycji demokratycznej na Twitterze.
źródło: Twitter