Sakiewicz - polskaracja.pl
źródło: fot. youtube/Telewizja Republika/Donald Tusk - kanał oficjalny

Sakiewicz przekonuje swoich wiernych słuchaczy, że powrót Donalda Tuska i atak Rosji na Ukrainę to nie przypadek: Ostrzegałem

Sakiewicz pojawił się na antenie Radia Wnet, gdzie przekonywał, że powrót Donalda Tuska do Polski to element większego spisku, w który zamieszane są Rosja oraz, a jakże by inaczej, Niemcy.

Sakiewicz podczas audycji Radia Wnet twierdził, że Rosja jeszcze w 2021 roku dołożyła starań do wykreowania mechanizmu, dzięki któremu mogłaby zdestabilizować sytuację polityczną nad Wisłą. Donald Tusk wrócił do Polski przed inwazją na Ukrainę – dlatego redaktor naczelny GP oraz GPC uważa, że nie ma tutaj przypadków.

Sakiewicz ostrzegał przed “niemieckim Tuskiem”

Beneficjent grupy trzymającej władzę twierdzi, że w interesie niektórych państw zachodnich (w domyśle: Niemiec, Francji, Holandii… etc.) oraz Federacji Rosyjskiej byłby powrót Donalda Tuska i opozycji demokratycznej do władzy w Polsce.

– Wyobraźmy sobie, że rządzi niemiecki Tusk. Czy czasie wojny na Ukrainie Tusk zachowałby się inaczej niż w Berlinie? A pamiętamy zachowanie Niemiec w pierwsze dni wojny. Oni nie tylko nie dostarczyli sprzętu, nie chcieli żadnych sankcji. Ale zakazali brytyjskim samolotom przewożenia pomocy dla Ukrainy nad swoim niebem. Przecież to wtedy nie było wiadomo dokładnie po której stronie barykady stoją

– przypominał wiernym słuchaczom Sakiewicz.

– Ja od zeszłego roku ostrzegałem, że powrót Donalda Tuska i próba przewrócenie rządu w Polsce, operacja śluza, czyli przerwanie polskiej granicy i wywołania ogromnego zamieszania oraz przygotowania do ataku na Ukrainę miały zbyt dużą zbieżność czasową i jakby zbyt dużą zbieżność potrzeb rosyjskich, żeby to był zupełny przypadek

– przekonywał w audycji Radia Wnet.

– Ewidentne Rosjanie uruchomili jakieś mechanizmy, które miały zdestabilizować sytuację polityczną w Polsce. Doprowadzić do przerwania granicy, ale i gniewu Polaków wobec uchodźców. To chodziło to, żeby była taka fatalna reakcja na tych, którzy będą uciekać z Ukrainy, no bo wcześniej pojawiły się tłumy ludzi z Białorusi, które jakby wcześniej sprawiali problemy. No to wtedy ta reakcja mogła być zła. I wtedy mogliśmy ich nie wpuścić. I zakładano, że wtedy Ukraińcy będą tłoczyć się na granicy, paraliżować ukraińską obronę przez to, to było wszystko skorelowane

twierdził.

ZOBACZ TEŻ: Rosja spełnia mokry sen rewizjonistów i nacjonalistów o Wielkiej Polsce. Rzeczywistość równoległa zaskakuje

źródło: Radio Wnet

+1
0
+1
0
+1
1
+1
0
+1
1
+1
5
Udostępnij:

Autor

Dariusz Kloch

Koneser dań serwowanych na ostro, najlepiej w okolicznym chińczyku. Zaciągnięty na ten świat w celu harówy za miskę ryżu w charakterze taniej siły roboczej.
Pasjonat sumiennej obserwacji cyrku wokół.

Zobacz również