Po ok. 10 latach pracy dla TVP odchodzi Maciej Sawicki, jeden z czołowych reporterów pracujących dla “Wiadomości” – informuje portal Wirtualne Media. Powodem odejścia z telewizji rządowej miały być sprawy osobiste.
Jak informują Wirtualne Media, pracownik TVP żegna się ze stacją za porozumieniem stron.
Sawicki był związany z TVP od maja 2013 roku. Początkowo prowadził program informacyjny “Teleskop” na antenie TVP3 Poznań. W 2017 roku dołączył do redakcji “Wiadomości”.
Jego praca dla telewizji rządowej polegała na przygotowywaniu reportaży zgodnych z aktualną linią polityczną obozu władzy – przede wszystkim propagujących PiS i atakujących opozycję, w szczególności lidera PO Donalda Tuska.
Czołobitność materiałów Sawickiego
Uczestniczył w tworzeniu materiałów otwarcie chwalących Andrzeja Dudę podczas kampanii prezydenckiej w 2020 roku. Chociaż efekty jego pracy oficjalnie występowały pod płaszczykiem reportaży, część dziennikarzy stwierdziła, że w istocie były spotami wyborczymi prezydenta zrealizowanymi za pieniądze TVP a więc za pieniądze pochodzące od polskich podatników.
– To już ostatnia prosta kampanii, do wyborów prezydenckich zostały już tylko niespełna cztery dni. Czas kluczowych wyborczych decyzji zbliża się wielkimi krokami. Walka o głosy Polaków trwa. Ostatnie tygodnie były niezwykle intensywne. Na spotkania z prezydentem przychodziły tłumy wyborców a kilkadziesiąt tysięcy osób przystąpiło już do społecznych komitetów poparcia Andrzeja Dudy
– takimi słowami Danuta Holecka (jedna z twarzy telewizji rządowej) zapowiedziała materiał Sawickiego.
W materialne, z pompatyczną muzyką w tle, Sawicki pokazał migawki ze spotkań Dudy z wyborcami.
– Duma, godność, szacunek, historia i tradycja, odpowiedzialność, wiarygodność, dotrzymywanie słowa
– wyliczał reporter, chwaląc kandydata obozu władzy.
Powyższy materiał wywołał znacznych rozmiarów skandal wśród polskich dziennikarzy.
– Kondycję demokracji wyznacza także obiektywizm i równy dystans do kandydatów, zachowywany przez media publiczne. TVP, która o głównym rywalu urzędującego prezydenta mówi, że trzymają za niego kciuki na Kremlu, sprowadza polską demokrację na poziom białoruski
– komentował Konrad Piasecki z TVN24
– Maciej Sawicki z „Wiadomości” udowodnił, że granice żenady można przesuwać w nieskończoność. Nie wiem, co to za twór, ale obok materiału dziennikarskiego nawet to nie stało
– opiniował Tomasz Żółciak z redakcji “Dziennika Gazety Prawnej”.
CZYTAJ TEŻ: Prace na posesji męża Kaczyńskiej były nielegalne? Prokuratura wydała oświadczenie
Źródła: wirtualnemedia.pl