Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak w programie “Onet Opinie” przedstawił swoje stanowisko w sprawie wniosku o odwołanie z rządu Zbigniewa Ziobry.
– Zagłosowałbym w tej chwili za odwołaniem każdego ministra z tego rządu. Uważamy [Konfederacja – red. ]ten rząd za drastycznie zły, w sposób absolutnie niemający porównania do niczego innego w III RP, zwodzący wyborców, udający zupełnie inną politykę niż realizuje – mówił parlamentarzysta w rozmowie z Magdaleną Rigamonti.
W ubiegłym tygodniu posłowie opozycji: Borys Budka i Krzysztof Gawkowski złożyli w Sejmie wniosek o odwołanie Ziobry ze stanowiska ministra sprawiedliwości. Wniosek zdobył poparcie szefa klubu Lewicy oraz szefowej koła Polska 2050. Według portalu Onet, także PSL wyraża poparcie dla omawianej inicjatywy.
“To niebywałe jak ten rząd jest zakłamany”
Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak teraz zaprezentował stanowisko w tej sprawie. Ocenił, że “niebywałe, jak ten rząd [rząd PiS – red.] jest zakłamany”.
Polityka, którą ten rząd obecnie realizuje, to mieszanka postulatów Platformy Obywatelskiej i Lewicy, a oni się przedstawiają jako opcja patriotyczna czy konserwatywna. To niebywałe, jak ten rząd jest zakłamany. Dlatego jestem ostatnią osobą, która by broniła kogokolwiek z tego rządu – przekonywał Krzysztof Bosak.
Podkreślił, że celem PiS jest zniszczenie Konfederacji.
Oni by chcieli nas zniszczyć. Oni chcieli nas utrzymać poza Sejmem w 2019 r. To im się nie udało – zauważył parlamentarzysta.
Poseł: Błaszczak został zmuszony przez Kaczyńskiego
Działacz Konfederacji skomentował również zwrot, jaki wykonał niedawno szef MON Mariusz Błaszczak ws. niemieckiej propozycji przekazania Polsce systemów obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej Patriot. Przypomnijmy – Błaszczak najpierw zakomunikował na Twitterze, że “z satysfakcją przyjął propozycję niemieckiej minister obrony dot. rozmieszczenia w naszym kraju dodatkowych rakiet Patriot”. Następnie zaproponował, by zamiast wzmacniać obronność Polski, przekazać systemy Patriot Ukrainie.
Krzysztof Bosak nie skrywał krytycznej opinii wobec tej zmiany stanowiska.
Chciałbym, żeby patrioty stanęły w Polsce. Uważam, że potrzebujemy obrony przeciwrakietowej bardziej niż kiedykolwiek wcześniej i nie mamy jej – podkreślił poseł.
Według niego, Błaszczak zmienił zdanie pod wpływem Kaczyńskiego.
Moim zdaniem minister Błaszczak został zmuszony do tych niemądrych wypowiedzi przez Jarosława Kaczyńskiego. Pierwsze wypowiedzi Błaszczaka były sensowne, później Kaczyński udzielił wywiadu Polskiej Agencji Prasowej i Błaszczak zmienił front o 180 stopni – tłumaczył.
Jego zdaniem, PiS “wykorzystuje sprawy bezpieczeństwa narodowego dla drobnych prowokacyjek wizerunkowych”.
Krzysztof Bosak: Politycy PiS rzucają oskarżenia na lewo i prawo
Nie podzielam poglądu, jaki Jarosław Kaczyński ma o Polakach, że są narodem tak głupim, że wystarczy coś nagadać na Niemców, by bardziej popierali PiS
Odniósł się także do licznych oskarżeń, jakie pod adresem Konfederacji formułują politycy PiS. Chodzi m.in. o sprawę innego posła Konfederacji, Grzegorza Brauna, który został zwyzywany od “ruskich onuc” przez Małgorzatę Gosiewską, wicemarszałek Sejmu z ramienia partii Kaczyńskiego.
CZYTAJ TEŻ: Radny PiS zatrzymany przez policję. W domu miał 100 gramów narkotyków
CZYTAJ TEŻ: Opozycja wystartuje ze wspólnej listy? WP: Dotarliśmy do uchwały Platformy Obywatelskiej
Politycy PiS są naszymi rywalami. Rzucanie na prawo i lewo oskarżeń to ich praca, służąca podważeniu zaufania społecznego do konkurencji – wyjaśnił Krzysztof Bosak.
Źródło: onet.pl