polskaracja.pl: Wizyta Joe Bidena w Polsce
źródło: Screen z kanału YouTube

Wizyta Joe Bidena w Polsce. Ekspertka od mowy ciała oceniła wystąpienie polityka

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden złożył wizytę w Warszawie i spotkał się z przedstawicielami rządu w tym z polskim prezydentem Andrzejem Dudą. Polityk wygłosił przemówienie skierowane do Polaków i Ukraińców.

– Rok temu świat stanął przed upadkiem Kijowa. Ale Kijów się trzyma, dumnie się trzyma i jest wolny – zaczął Biden.

– Kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę, cały świat został poddany próbie, Ameryka, NATO, wszystkie państwa demokratyczne. Pytanie było, czy będziemy silni, czy będziemy stać jako sojusznicy. Rok później mamy odpowiedź: jesteśmy mocni, zjednoczeni, świat nie odwróci wzroku. Czy będziemy bronić wolności demokracji? Już znamy odpowiedź: bronimy i będziemy jej bronić. Wczoraj powiedziałem prezydentowi Zełenskiemu, że będziemy bronić tych wartości, mimo wszystko – podkreślił prezydent USA.

– Putin się pomylił, naród ukraiński jest zbyt mocny. Putin nie spodziewał się, że demokracje świata wzmocnią się, a nie osłabną. W momencie takiej próby ważne jest za kim się opowiadamy. Polska to wie, wiecie doskonale, co to solidarność. Rok po wybuchu wojny Putin nie wątpi już w siłę naszej koalicji, ale wciąż wątpi w nasze przekonania, nasze wsparcie dla Ukrainy, jedność Ukrainy. NATO nie będzie podzielone, nie będziemy podzieleni. Demokracje świata będą stały na straży wolności dziś, jutro i zawsze – zaznaczył polityk.

Mowa ciała Joe Bidena?

Przemówienie amerykańskiego prezydenta było jednym z najbardziej oczekiwanych w całym spotkaniu. Ekspert od mowy ciała Daria Domaradzka-Guzik przyjrzała się zachowaniu i gestom Bidena. Co o nim powiedziała?

To już druga wizyta amerykańskiego przywódcy w naszym kraju. Wielu ekspertów ocenia, że jest to historyczny moment. W tak ważnych chwilach analizowane są rozmaite czynniki, nawet elementy niewerbalne, takie jak gesty i mimika.

– Wyważona gestykulacja, wąskie, świadome gesty w punkt: pięść akcentu podkreślająca słowo, spokojna postawa, kontrola emocji mogą wysyłać sygnały zaangażowania, świadomości komunikacji, zdecydowania i pewności siły argumentów – napisała na Twitterze Daria Domaradzka-Guzik.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Donald Trump wie, jak zakończyć wojnę na Ukrainie? “Zadzwonię do tych dwóch osób”

źródło: Onet / YouTube / se.pl

+1
0
+1
0
+1
1
+1
0
+1
0
+1
1
Udostępnij:

Zobacz również