Tusk
źródło: fot. youtube/JanuszJaskolka

Wiceministrowi PiS nie podoba się wytykanie hipokryzji przez Tuska. Lider PO poczuł krew

W mediach dalej komentuje się niedzielne nagranie lidera opozycji Donalda Tuska. Polityk obnażył na nim hipokryzję, jakiej dopuszcza się PiS w swoim folwarku, czyli Polsce. Opublikowany materiał pokazuje, że rządy Partii umożliwiają niekontrolowany i masowy napływ imigrantów zarobkowych z Afryki i Azji. Prawda kole w oczy, lecz nie wiceministra Pobożnego, bo nosi różowe okulary i odrzuca zarzuty dotyczące prowadzenia antypolskiej polityki.

Nagranie Tuska wywołało niemałą debatę. Inne ugrupowanie zarzucają PO rasizm i szerzenie niechęci do imigrantów w naszym kraju. Jednakże, to grupa trzymająca władzę od 2015 roku zasiewa w sercach Polaków strach przez imigrantami. Polityka ta jest prowadzona do dzisiaj.

W rządowej telewizji utrwalany jest negatywny obraz społeczeństwa wielokulturowego, najczęściej na przykładzie krajów zachodnich (na przykład Francji). Z drugiej strony do Polski po cichu ściąga się masy osób pochodzących z Afryki i Azji. Obnażenie hipokryzji grupy trzymającej władzę przez Tuska to polityczny cios dla PiS. Dlatego też prorządowe media doczepiają Tuskowi… metkę rasisty.

Rządowo i kolorowo

Podobnie zrobił też wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Pobożny na antenie RMF FM przekonywał:

– Donald Tusk psuje nastrój swoim wyborcom, którzy od co najmniej kilku dni są w permanentym dysonansie poznawczym. Ilość zaprzeczania sobie i swoim działaniom z przeszłości w przypadku Tuska jest tak duża, że współczuję wyborcom Platformy i nie dziwię się że płyną do Konfederacji

– skomentował polityk.

– W ostatnim roku do Polski przyjechało 30 tys. imigrantów z krajów, na obywateli których próbuje teraz szczuć Donald Tusk

– dodał.

Wiceminister podkreśla, że każdy przyjezdny jest dokładnie prześwietlany przez polskie służby, zanim otrzyma wizę pracowniczą.

– To pracownicy oczekiwani przez polskich pracodawców, którzy przebywają na różnego rodzaju kontraktach, którzy później wracają do siebie

– kontynuował.

– Zarzucam kłamstwo tym, którzy mówią, że polska zapora na granicy jest nieskuteczna. Jest najskuteczniejszym na świecie rozwiązaniem w zakresie zabezpieczenia granicy państwowej Dzięki perymetrii i wszystkim urządzeniom elektronicznej części naszej zapory, każdy ruch intruza, który zbliża się do naszej granicy, jest odnotowywany. Każda próba nielegalnego przekroczenia jest przez nas odnotowywana i podejmowane jest działanie. Czasami lepiej puścić jednego przez granicę, a potem wyłapać tych przedstawicieli świata przestępczego, którzy organizują ten nielegalny proceder, tzw. wozaków, którzy odbierają ich spod granicy oraz tych, którzy próbują przewieźć ich dalej

– mówił na temat polskich granic Pobożny.

Kolejny cios dla władzy

Po południu w mediach społecznościowych opublikowano kolejne nagranie poświęcone polityce migracyjnej PiS.

– Od kilku dni cała Polska dyskutuje o polityce masowej imigracji prowadzonej przez rząd PiS i codziennie na jaw wychodzą kolejne szokujące fakty

– mówił Donald Tusk.

– Wiecie, że PiS wydał zezwoleń na pobyt więcej niż Francja i Niemcy razem wzięte? Tak mówią statystyki europejskie. Ale prawdziwą bombę dopiero nam szykują. Mam tu w ręku rozporządzenie przez nich przygotowane, zgodnie z którym w przyszłym roku chcą rozpatrzyć co najmniej 400 tysięcy wniosków wizowych, głównie w państwach Azji i Afryki

– tłumaczył polityk.

źródło: Donald.pl

+1
0
+1
0
+1
0
+1
2
+1
9
+1
1
Udostępnij:

Autor

Piotr Ratajczyk

Regionalista i gęboznawca. Jak mu dadzą, to zje. Średnia propaganda, średnia kuchnia, średni film.

Zobacz również