Tomasz Karolak był gościem w programie u Kuby Wojewódzkiego. W czasie spotkania zarejestrowanego na platformie Player skomentował pomysły swojej partnerki Violi Kołakowskiej, która poddaje się “ceremonii Kambo”.
W przypadku aktora nie jest inaczej. Tymczasem lekarze przestrzegają, że ceremonia może stanowić śmiertelne niebezpieczeństwo.
“Ceremonia Kambo” jest praktyką opracowaną przez szamanów z amazońskich plemion. Osoba zainteresowana procesem pozwala sobie na wpuszczenie pod skórę jadu żaby, który zawiera blisko 200 substancji. Niektóre z nich mogą działać prozdrowotnie, reszta jest silnie trująca i niebezpieczna dla naszego zdrowia.
Niebezpieczny rytuał Kambo
Lekarze biją na alarm, ponieważ nie ma żadnych naukowych dowodów na skuteczność tego rytuału.
Tomasz Karolak przyznał, że metoda ma oczyszczać organizm ze stresu. Aktor dodał, że substancja pochodząca od żaby jest badana w laboratorium.
– To jest takim koktajlem chemicznym, który wspiera odporność człowieka i przede wszystkim oczyszcza z kortyzolu, który jest wydzielany w trakcie stresu. Po tej ceremonii przez trzy miesiące rzeczywiście nie mamy problemu z rozwiązywaniem różnych spraw – powiedział Karolak.
Ponadto przypomniał, że ceremonia nie jest dla każdego i nie jest tak szkodliwa, jak chociażby alkohol. Nie szczędził przy tym dokładnych wyjaśnień.
– Najlepiej, żebyśmy żarli leki z apteki, przez które ludzie mają później cukrzycę i obciążoną i zanieczyszczona wątrobę. A wóda to jest normalka, że się w Polsce chleje, ludzie tracą życie, rodziny, to jest OK. Ale jeżeli Karola pójdzie na „ceremonię Kambo”, no to jest wielka sensacja. Puknijmy się w głowę – podkreślił aktor.
źródło: Player.pl