Bąkiewicz - polskaracja.pl
źródło: fot. youtube/Twitter

Tak się przypie**ala faszystom. Bąkiewicz wymądrzał się na temat Marszu 4 czerwca i zebrał baty od internautów

Odsunięty od prezesury w Stowarzyszeniu Marsz Niepodległości Bąkiewicz zgodnie z wytycznymi z góry, uderzył w Marsz 4 Czerwca oraz kilkaset tysięcy jego uczestników. Nacjonalista na usługach pisowców przekonywał na Twitterze, że w gigantycznym pochodzie wzięło udział “jedynie” 100 tysięcy osób.

Bąkiewicz pozostaje wiernym pupilem grupy trzymającej władzę i z zadania wywiązuje się poprawnie. Usunięty ze stanowiska były prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, a obecnie beneficjent pisowców pomniejszył liczbę uczestników Marszu 4 czerwca – zdaniem wielu największego zrywu obywatelskiego po 1989 roku.

Bąkiewiczowi przypie**olono

– Wg naszych wyliczeń, opartych na bogatym doświadczeniu, na Marsz4Czerwca było około 100 tysięcy osób

– przekonywał pisowiec skazany za zepchnięcie kobiety ze schodów.

Wpis nacjonalisty wywołał ogromne poruszenie w sieci, pod tweetem pojawiły się tysiące komentarzy przeciwników faszyzmu i sympatyków opozycji demokratycznej. Udział w gaszeniu skazanego za atak na kobietę narodowca mieli również posłowie KO Dariusz Joński oraz Michał Szczerba.

– W zębach oddasz bezprawne dotacje z Funduszu Patriotycznego. 3 miliony. Nieruchomość hektarową w Otwocku, samochody, sprzęt i drony. Złotówki Ci nie odpuścimy!

– obiecał Bąkiewiczowi poseł Michał Szczerba.

Pieszczochowi pisowców wygarnął również Dariusz Joński:

– Według naszych wyliczeń będzie Pan musiał oddać kilka milionów zł do budżetu państwa po wyborach

– napisał polityk.

ZOBACZ TEŻ: Wpadka pracownika TVP na marszu 4 czerwca. Wstydził się swojej stacji?

+1
1
+1
0
+1
3
+1
0
+1
0
+1
0
Udostępnij:

Autor

Dariusz Kloch

Koneser dań serwowanych na ostro, najlepiej w okolicznym chińczyku. Zaciągnięty na ten świat w celu harówy za miskę ryżu w charakterze taniej siły roboczej.
Pasjonat sumiennej obserwacji cyrku wokół.

Zobacz również