Polskie wyrzutnie Patriot przemieszczają się z Sochaczewa na lotnisko na warszawskim Bemowie, gdzie zostaną rozstawione – poinformował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Przekazał, że jest to istotny element szkolenia żołnierzy. Już w niedzielę po południu samochody przewożące cały system znalazły się na warszawskim lotnisku na Bemowie.
– To ważny element szkolenia żołnierzy z 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej – przekazał Błaszczak, publikując zdjęcia.
Czym jest system Patriot?
MIM-104 Patriot jest amerykańskim systemem rakietowym ziemia-powietrze. Osadzony jest na mobilnej platformie samochodowej. Służy przede wszystkim zwalczaniu załogowych i bezzałogowych statków powietrznych, jak również pocisków rakietowych. W niedzielę po południu media obiegły zdjęcia, na których widać kilkanaście wojskowych wozów, które stanęły na płycie lotniska. Polska postawiła na system Patriot jako podstawę programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła. Podstawową gotowość całego systemu zaplanowano na 2023 r. Wraz z tym terminem mają zakończyć się ćwiczenia certyfikacyjne, które będą poprzedzone etapem szkoleń i zgrywania pododdziałów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wojna cenowa na masło. Ta sieć przebiła nawet Lidla i Biedronkę
Polskie wyrzutnie Patriot przemieszczają się z Sochaczewa na lotnisko na warszawskim Bemowie, gdzie zostaną rozstawione. To ważny element szkolenia żołnierzy z 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej. pic.twitter.com/J6DcQMLZrY
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) February 5, 2023
źródło: Twitter / polskieradio24.pl / Polsat News
