W nocy z wtorku na środę holenderska straż przybrzeżna otrzymała wiadomość o pożarze statku transportowego. Powodem wybuchu płomieni był najprawdopodobniej samochód elektryczny, który samoczynnie zapłonął. Statek Fremantle Highway miał na pokładzie 3000 pojazdów i 23 członków załogi.
Według mediów, pasażerowie statku początkowo starali się ugasić pożar samodzielnie. Jednak ogień rozprzestrzeniał się zbyt szybko. Większość załogi została ewakuowana dzięki helikopterom, a 7 wyskoczyło za burtę w kontrolowany sposób. Jeden członek personelu statku poniósł śmierć. Obecnie na pokładzie nie przebywa już żadna osoba.
Pożar wywołał samochód elektryczny
Rzecznik straży pożarnej poinformowała, że przyczyną ognia był najprawdopodobniej jeden z 25 przewożonych elektrycznych samochodów. Obecnie służby próbują powstrzymać statek przed zatonięciem.
źródło: Donald.pl
+1
2
+1
+1
2
+1
+1
3
+1
1