Jak informuje “Gazeta Stołeczna” – z toalet samolotów są pobierane próbki ścieków. Bada się je pod kątem nowych wariantów wirusa SARS-CoV-2, którego Chiny mogą zostać po raz kolejny dystrybutorem na skalę światową.
Informacje o prowadzonych badaniach potwierdził rzecznik Głównej Inspekcji Sanitarnej Szymon Cienki. Wszelkie podjęte kroki w celu zapewnienia biobezpieczeństwa Polsce są korygowane z Narodowym Instytutem Zdrowia Publicznego PZH – PIB.
Nowy wariant na celowniku
Kontrola biologiczna jest realizowana według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia, ma to zatrzymać możliwe rozpowszechnienie nowego wariantu patogenu niewystępującego wcześniej w Europie.
– Konieczność bieżącego szacowania ryzyka rozpowszechnienia się nowych wariantów na inne państwa
– podkreśla Szymon Cienki.
Pobierane próbki z przylatujących z Chin samolotów trafiają do laboratorium NIZP-PZH. Rzecznik GIS zapewnia, że wszelkie prace odbywają się przy zachowaniu wszystkich zasad bezpieczeństwa, a zajmują się tym przeszkoleni pracownicy NIZP-PZH oraz MPWiK.
źródło: tvn24.pl
