Komentator koszykówki Bob Rathbun dostał dziwnych drgawek i zasłabł tuż przed rozpoczęciem meczu Atlanty Hawks z Oklahoma City Thunder. Omdlenie miało miejsce w czasie rozmowy z innym dziennikarzem.
Nic nie wskazywało na to, że mężczyźnie coś dolega, dlatego taki obrót spraw był dla świadków dużym zaskoczeniem. Rathbun w pewnej chwili osunął się na krześle i zaczął drżeć.
Klub koszykarski z Atlanty poinformował, że dziennikarzowi udzielono pomocy medycznej i już niedługo opuści szpital. Trafił on do placówki w Emory Midtown Hospital w Atlancie i aktualnie przebywa na obserwacji. Szczęśliwie jego wyniki okazały się prawidłowe i nie wskazują na żadną poważną chorobę.
Jak to się stało?
Bob Rathbun siedział obok innego komentatora Dominique’a Wilkinsa. Za chwilę dziennikarze mieli wejść na żywo, jednak coś się wydarzyło. Rathbun opadł nagle na krzesło i upuścił swoje kartki. Następnie stracił przytomność.
Stacja Bally Sports South i Atlanta Hawks wydali oświadczenie ws. stanu zdrowia mężczyzny.
– Dziś rano wszystkie testy wypadły dobrze i Bob jest w świetnym nastroju. Po zakończeniu pozostałych badań zostanie on wypisany ze szpitala. Zdrowie Boba jest przedmiotem najwyższej troski dla Bally Sports i Atlanta Hawks. Powrót do relacjonowania nastąpi dopiero wtedy, gdy będzie na to gotowy – poinformowano.
Atlanta Hawksa przegrali ostatecznie 121-114 z Oklahoma City Thunder.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Lech Wałęsa szczerze o rodzinie i wydatkach przed świętami: Zbankrutowałem
źródło: YouTube / Polsat News
