Janusz Kowalski - polskaracja.pl
źródło: fot. Facebook/Janusz Kowalski, youtube

Janusz Kowalski chciał wykorzystać Joe Bidena w ataku na Donalda Tuska, ale jedynie się zbłaźnił

Janusz Kowalski odniósł się do niespodziewanej wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena na Ukrainie. Ziobrysta-milioner usiłował wykorzystać ten fakt w celu dyskredytacji lidera opozycji demokratycznej.

Janusz Kowalski wykorzystał w krajowej walce politycznej to, że Joe Biden bez zapowiedzi przybył do Kijowa, gdzie spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Milioner z SP próbował wykreować narrację, w której Donald Tusk nie jest mile widziany na Ukrainie. Jest to oczywiście teza nieprawdziwa i absurdalna.

– Joe Biden z niespodziewaną wizytą w Kijowie! Polska i USA wspierają realnie Ukrainę w wojnie z Rosją. Warto zaznaczyć, że nikt na Ukrainie nie chce i nie chciał zaprosić prorosyjskiego Donalda Tuska do Kijowa – polityka, który otwarcie wspierał w latach 2007-2014 Rosję putinowską

– przekonywał Kowalski.

Janusz Kowalski znowu się zbłaźnił

Internauci prędko przypomnieli milionerowi Dobrej Zmiany o fotografiach ukazujących Tuska i Zełenskiego w Donbasie. Użytkownicy Twittera zapytali też Kowalskiego o to, czy z Zełenskim kiedykolwiek spotkał się wódz ziobrystów Ziobro.

ZOBACZ TEŻ: Jeden z polityków opozycji chce posłać Szydło do więzienia, na co ta zaczęła się produkować na Twitterze

We wtorek po oficjalnych uroczystościach Rzeczpospolita poinformowała, że prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden odbędzie spotkanie z liderem opozycji demokratycznej Donaldem Tuskiem.

źródło: Twitter

+1
2
+1
4
+1
6
+1
0
+1
9
+1
4
Udostępnij:

Autor

Dariusz Kloch

Koneser dań serwowanych na ostro, najlepiej w okolicznym chińczyku. Zaciągnięty na ten świat w celu harówy za miskę ryżu w charakterze taniej siły roboczej.
Pasjonat sumiennej obserwacji cyrku wokół.

Zobacz również