Media poinformowały, że funkcję nowego trenera reprezentacji Polski obejmie Fernando Santos. Portugalczyk zostanie teraz najlepiej zarabiającym selekcjonerem Biało-Czerwonych w historii. Na swoim stanowisku zarobi po prostu rekordowe pieniądze. Na jakie wynagrodzenie może liczyć?
Prezes PZPN podzielił się z kibicami długo wyczekiwaną wiadomością. W mediach społecznościowych opublikował zdjęcie z Fernando Santosem, do którego dodał komentarz: “Do zobaczenia na konferencji na Stadionie Narodowym”.
Okazuje się, że Związek ma do rozdysponowania ogromny budżet. Będzie to kwota o wiele większa od wynagrodzenia w reprezentacji Portugalii. Pracując na poprzednim stanowisku Santos otrzymywał 2,25 mln dolarów rocznie. Jak informuje sport.pl PZPN przygotował dla selekcjonera kontrakt na poziomie 2,5 mln euro rocznie. Przeliczając na złotówki będzie to około 12 milionów.
Fernando Santos nowym trenerem
Fernando Santos będzie nadzorował polską reprezentację już 24 marca podczas spotkania eliminacji Euro 2024 z Czechami. Trzy dni później Biało-Czerwoni zagrają mecz z Albanią.
Dla porównania były trener Paulo Sousa miał zarabiać niemal 4 mln złotych rocznie. Okazuje się, że jego rodak w naszym kraju zainkasuje znacznie więcej. Nie będą to jednak najwyższe na świecie kwoty, jakie otrzymują najlepiej opłacani selekcjonerzy – Gareth Southgate i Dider Deschamps. Kontrakt Santosa z PZPN-em podpisano do końca eliminacji Euro 2024. W przypadku awansu na ME, będzie przedłużony aż do zakończenia kwalifikacji mundialu 2026.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Milioner “Dobrej Zmiany” Janusz Kowalski twierdzi, że Niemcy… blokują akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej
916 000 PLN miesięcznie zarobi selekcjoner.
— Cezary Kowalski (@kowalski_cezary) January 23, 2023
Nie ma bidy w polskiej piłce.
Do zobaczenia jutro na konferencji na @PGENarodowy! pic.twitter.com/cJVk8chP3i
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) January 23, 2023
źródło: Przegląd Sportowy / Polsat News