Braun wtargnął do Ministerstwa Zdrowia polskaracja.pl
źródło: fot. Twitter

Braun i Godek zrobili wjazd do Ministerstwa Zdrowia. Musiała interweniować policja

We wtorek poseł Grzegorz Braun oraz działaczka prolife Kaja Godek zakłócili spotkanie w Ministerstwie Zdrowia. Chodziło tu o prace zespołu do spraw aborcji. Pomimo użycia silnej karty “interwencji poselskiej” przez Brauna, oboje nieproszeni goście zostali wyprowadzeni przez policję.

Ministerialny zespół zajmował się stworzeniem specjalnego dokumentu, który miałby pomóc w interpretacji prawa aborcyjnego w Polsce. Pismo wprowadza między innymi przeprowadzenie legalnej aborcji w przypadku złego stanu psychicznego matki. Prace nad tym projektem zostały rozpoczęte jeszcze za czasów Niedzielskiego.

Polowanie na ministra

Rzeczpospolita opublikowała statystyki, które jasno wskazują, że uznanie zdrowia psychicznego matki jako przesłanki do przeprowadzenia aborcji przyczyniło się do pięciokrotnego ich wzrostu w 2022 roku. Za tą interpretacją opowiada się rzecznik praw obywatelskich, jak i rzecznik praw pacjenta, a także Komitet Bioetyki PAN.

– Aborcja nie tylko nie jest lekarstwem na problemy psychiczne matki, ale wręcz może je pogłębić

– przekonują środowiska prolife.

Działania rządowego zespołu do spraw aborcji nie spodobały się posłowi Konfederacji Braunowi oraz Kai Godek. Wraz ze swoim sztabem ludzi postanowili wtargnąć do budynku Ministerstwa Zdrowia. Celem wizyty było odnalezienie minister Sójki. Jednakże, przeszukiwanie coraz to nowych gabinetów w poszukiwaniu “winowajczyni” spełzły na niczym. Grupą śmiałków prolife zajęły się ochrona oraz policja.

źródło: Donald.pl

+1
0
+1
3
+1
3
+1
0
+1
1
+1
0
Udostępnij:

Autor

Piotr Ratajczyk

Regionalista i gęboznawca. Jak mu dadzą, to zje. Średnia propaganda, średnia kuchnia, średni film.

Zobacz również