Błaszczak to najpoważniejszy z pretendentów do objęcia partii po Kaczyńskim. Minister obrony narodowej przez lata usilnie kreowany był na “ludzką twarz” grupy trzymającej władzę. Stonowany i stosunkowo liberalny Błaszczak poczuł jednak kampanię wyborczą w powietrzu.
Błaszczak skrzętnie wykorzystuje brak charyzmy do odsuwania od siebie niechęci Polaków. Na ogół umiarkowany w osądach polityk PiS postanowił jednak zaatakować opozycję w publicznej telewizji.
Błaszczak atakuje opozycję
Minister obrony narodowej wystąpił przed kilkoma dniami w “Gościu Wiadomości” w TVP info. Polityk niespodziewanie uderzył w opozycję demokratyczną, robiąc użytek z najbardziej betonowej partyjnej narracji, od której dotychczas raczej się dystansował.
– Nasza opozycja, polska opozycja jest ślepo zapatrzona w Niemców. Uważa, że to, co myślą i robią Niemcy jest właściwe
– przekonywał widzów Błaszczak.
– Nasza opozycja, idąc za głosem niemieckim, przeciwna jest na przykład reparacjom, a więc odszkodowaniom, które Niemcy powinni wypłacić za zniszczenie Polski w trakcie II wojny światowej
– twierdził.
ZOBACZ TEŻ: Radosław Sikorski wprost o tym, że pisowcy chcieli dokonać rozbioru Ukrainy, ale zabrakło im jaj
źródło: TVP Info