Sieć obiegło nagranie z emocjonalną wypowiedzią popularnego aktora Andrzeja Seweryna. Początkowo nie było pewności, czy filmik jest autentyczny, jednak artysta opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym rozwiał wszelkie wątpliwości.
Andrzej Seweryn nie wytrzymał i w ostrych słowach podsumował znanych polityków, w tym Trumpa i Kaczyńskiego. Jego słowa wywołały prawdziwą burzę, szczególnie wśród przedstawicieli PiS-u.
– Drogie dziecko, pamiętaj, twoim zadaniem jest im przyp***ć. Jesteś młody, na razie nie rozumiesz, co do ciebie mówię, ale szybko zrozumiesz, jak będziesz miał kilkanaście lat albo wcześniej, zrozumiesz komu trzeba przyp***ć. I nie zważać na nic! – zaczął Seweryn.
– Tym wszystkim Trumpom, Kaczyńskim, Orbanom pier***m trzeba przyp***ć. Żadnych dialogów chrześcijańskich, żadnego tam, wiesz, rozumienia, debaty, porozumienia. Nie, k***a! Przyp***ć. Faszystom trzeba przyp***ć, a nie dyskutować z nimi – dodał na nagraniu.
Jest oświadczenie aktora
Andrzej Seweryn w związku z wątpliwościami, jakie powstały po jego wypowiedzi opublikował specjalne oświadczenie. Okazuje się, że nie wyrażał zgody na to, by prywatny filmik ujrzał światło dzienne.
– W związku z pojawieniem się w przestrzeni internetowej prywatnego nagrania z moim udziałem oświadczam, że ani ja, ani osoba, do której zostało ono wysłane, nie udostępniliśmy go mediom społecznościowym. Dostało się tam ono z woli tych, którzy mają dostęp do naszych prywatnych kont i którzy, jak sądzę, już nieraz z tej możliwości korzystali – napisał na Facebooku.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Król Karol III przybył z wizytą do Rumunii. Monarcha odpocznie na wsi
Wcześniej podał, teraz usunął https://t.co/tg9OBY55Ov pic.twitter.com/UoeWSIvGr9
— Andrzej Hrechorowicz (@a_hrechorowicz) June 2, 2023
źródło: Twitter / Polsat News