Jakimowicz, pracujący w TVP Info w charakterze wyroczni moralnej to jeden z wymownych symboli tego, czego grupa trzymająca władzę dokonała z telewizją publiczną. Choć pracownik rządowej telewizji uchodzi za człowieka dalekiego od jakichkolwiek standardów etyki, jego 22-letni syn Jovan ma na temat ojca inne zdanie.
I nie trudno się dziwić, wszak Jakimowicz junior zawdzięcza ojcu to, że nie musi mieszkać obecnie w Polsce. 22-latek studiuje bowiem stosunki międzynarodowe w Londynie.
– Kiedy wraz z mamą i bratem Chrisem przeprowadziliśmy się do Hiszpanii, tata – ze względu na obowiązki związane z restauracją – został w Polsce
– wyznaje Jovan w rozmowie z dziennikarzami serwisu plotkarskiego plejada.pl.
Jakimowicz jest prywatnie zupełnie inny?
Prowadzący programu “W kontrze” zasłynął licznymi skandalicznymi, przepełnionymi agresją wypowiedziami pod adresem opozycji demokratycznej, mniejszości seksualnych czy kobiet. Okazuje się jednak, że wszystko to, czego od lat dopuszcza się prezenter na antenie mediów publicznych, może być tak naprawdę upozorowaną grą i elementem aktorskiego warsztatu. W jakim celu? Telewizja publiczna, by podtrzymać oglądalność, musi przecież odpowiadać żywotnym potrzebom elektoratu partii. Jovan Jakimowicz uchyla tutaj rąbka tajemnicy i zasiewa ziarno wątpliwości, odnosząc się do niedawnego wywiadu Tytusa Skiby, w którym syn muzyka zespołu “Big Cyc” uderza w aktora występującego w TVP Info.
– Dobrze, że ma (red. ojciec) takie nastawienie, a nie inne. Gdybym miał za ojca Jarka Jakimowicza, byłoby mi znacznie gorzej
– stwierdził Tytus Skiba w rozmowie z magazynem “Replika”.
Jovan Jakimowicz nie zgadza się z diagnozą Tytusa Skiby. Syn pracownika TVP Info odebrał nie tylko dobre wychowanie, otrzymał doskonały start (o którym niekiedy mogą pomarzyć dzieci wyborców PiS), ale i cieszył się wielką miłością rodzica.
– Wiem, że na ojca zawsze mogę liczyć i to jest dla mnie najważniejsze. Z zewnątrz tata wygląda na radykała, który nie zaakceptowałby syna geja, ale tak nie jest. Kiedyś powiedział mi, że gdybym poczuł, że kocham mężczyznę albo jestem biseksualny, będzie mnie akceptował i kochał
– mówi 22-latek w rozmowie z plejada.pl.
– Wierzę mu i mam to z tyłu głowy. Nie zgadzam się z Tytusem Skibą. Mam wsparcie swojego ojca i wiem o nim dużo więcej niż osoby, które go nie znają
– bierzę w obronę ojca.
źródło: plejada.pl