– Zagrożenia związane z rozwojem sztucznej inteligencji (AI) są egzystencjalne, bo ma ona potencjał, by w niedalekiej przyszłości skrzywdzić lub zabić wiele, wiele osób – powiedział Eric Schmidt, który był przez 10 lat dyrektorem generalnym Google.
Były szef firmy uczestniczył w konferencji Wall Street Journal CEO Council w Londynie. Nie ma złudzeń, że sztuczna inteligencja niesie ze sobą o wiele więcej zagrożeń, niż by się mogło wydawać.
– Moje obawy związane ze sztuczną inteligencją są w rzeczywistości egzystencjalne, a ryzyko egzystencjalne definiuje się jako wiele, wiele, wiele, wiele osób skrzywdzonych lub zabitych. Istnieją scenariusze, nie na dziś, ale wkrótce, w których systemy te będą w stanie znaleźć exploity dnia zerowego, problemy cybernetyczne lub odkryć nowe rodzaje biologii – mówił zaniepokojony.
Były szef Google ostrzega
Były szef Google uważa, że technologia może zostać w przyszłości wykorzystana przez negatywnych ludzi, którzy będą chcieli realizować swoje egoistyczne cele z pominięciem dobra ogółu. Zauważył, że rozwoju sztucznej inteligencji nie da się tak naprawdę kontrolować, a pewne procesy mogą przebiegać w sposób szybki i niezauważony. Każdy z nas wsiąka przecież w nowinki technologiczne, nie zastanawiając się zbytnio konsekwencjami zdrowotnymi i emocjonalnymi takich przemian.
– Żyjemy dzisiaj, ponieważ naprawdę trudno było go zdobyć. Ten obszar (AI) jest inny z kilku powodów. Jednym z nich jest to, że problem proliferacji jest bardzo trudny do powstrzymania, ponieważ można ją po prostu ukraść na dysku twardym lub pamięci USB – tłumaczył.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: “Znalazł się w niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie”. Znany himalaista o śmierci Tekielego
źródło: consent.yahoo.com / cnbc.com