Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej zorganizowało adresowaną do starszych wyborców konferencję “Rząd blisko seniorów”, na której Mateusz Morawiecki przedstawił obietnice, jakie PiS składa tym emerytom, którzy jesieni zdecydują się ponownie poprzeć obóz władzy.
Premier Mateusz Morawiecki w swoim wystąpieniu uraczył widownię bardzo ogólnikowym zarysem najnowszej historii Polski, co miało przypomnieć słuchaczom dawne lata. Ocenił, że przez lata w “wolnej Polsce” seniorzy byli traktowani jak “piąte koło u wozu”, czego przyczyną – jego zdaniem – był brak “wrażliwości społecznej” i “solidarności”.
Morawiecki chwali Partię: Obniżyliśmy wiek, daliśmy 13. i 14. emeryturę
Polityk pochwalił swój obóz polityczny za szereg działań, dzięki którym ekipa rządząca mogła zyskać dodatkowe kilka procent poparcia wśród emerytów. O “przekazywaniu 13. emerytury” wspomniał kilkukrotnie, aby słuchacze dobrze zapamiętali, co władza uważa za swój sukces.
– Obniżyliśmy, podniesiony przez Platformę Obywatelską, wiek emerytalny do obiecanego poziomu (…) Wprowadziliśmy dwie wielkie zmiany, 13. i 14. emeryturę, a 13. emeryturę będziemy teraz wypłacać już po raz piąty. Będziemy po raz piąty na konta emerytów przekazywać 13. emeryturę
– przekonywał działacz partyjny.
Jednak polityk PiS w swoim wystąpieniu zauważył, że najbliższa przyszłość polskiej gospodarki rysuje się dosyć ponuro, a skutki bieżącego kryzysu stały się już powszechnie odczuwalne. Winą za bieżące problemy gospodarcze polityk oczywiście nie obarczył własnej ekipy rządzącej, zamiast tego wskazując różne czynniki zewnętrzne, a nawet skonstruował oryginalne pojęcie “ruskiej inflacji”, która – jak Morawiecki przekonywał wyborców PiS – miała zostać wywołana przez wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, a nie z powodu emisji pieniądza przez NBP oraz sztuczne napędzanie konsumpcji poprzez programy wsparcia socjalnego części wyborców. Jednak polityk obiecał, że w obliczu ww. kryzysu, władza zadba o emerytów, zapewniając “absolutnie rekordową waloryzację”.
– Jak jest kryzys o proporcjach nieznanych do tej pory, pandemia, kryzys energetyczny, wojna Rosji przeciwko Ukrainie, która wywołała ruską inflację, to staramy się pomagać jeszcze bardziej, dlatego waloryzacja w tym roku będzie absolutnie maksymalna
– obiecywał polityk.
“Władza dba o ludzi”
Na tym jednak nie koniec urabiania starszych wyborców przez Morawieckiego, który przy okazji propagowania PiS pokazał, że sposobem rządu na inflację w roku wyborczym ma być… kontynuacja programów socjalnych, dzięki którym – jak sam zauważył – wyborcy mogą być przekonani, że rząd o nich “dba w trudnych czasach”.
– Oprócz tego zostanie wypłacona 13. i 14. emerytura. Te działania doprowadziły do tego, że mogę z dumą powiedzieć, że nasz rząd dba o seniorów w trudnych czasach, w których ciężko jest związać koniec z końcem
– mówił szef rządu.
CZYTAJ TEŻ: Incydent w czasie próby nielegalnego przekroczenia granicy. Sieć obiegło nagranie
Źródło: 300polityka.pl
