W niedzielę media obiegła wieść o tym, jak policjantka z Kolbuszowej przebywająca na imprezie u znajomych w Rzeszowie, wylegitymowała ich i nasłała nań funkcjonariuszy.
20-letnia policjantka, jak podaje Gazeta Wyborcza, wylegitymowała swoich znajomych z powodu… ich głośnego zachowania. Kiedy koledzy służbistki zignorowali ją, ta postanowiła wezwać posiłki. Funkcjonariuszka około 5:30 była już długo po służbie – nie przeszkodziło jej to jednak podjąć próby wylegitymowania wszystkich osób przebywających na domówce.
20-letnia policjantka zawieszona
Nieprzejednana służbistka zażądała od znajomych dowodów osobistych oraz… telefonów komórkowych. Funkcjonariuszka została przyjęta w szeregi aparatu państwowego dopiero w czerwcu 2022 roku. W styczniu ukończyła szkolenie podstawowe.
Kiedy na miejsce przyjechali policjanci z Komendy Miejskiej Policji Rzeszów, młoda kobieta oczekiwała ich przed blokiem w towarzystwie dwóch innych dziewczyn. Funkcjonariusze przebadali swoją 20-latkę alkomatem. Na jaw wyszło, że nietrzeźwa policjantka miała dwa promile. W związku z kompromitującą dla policji sytuacją, trwa postępowanie wyjaśniające. Kobiecie odebrano legitymację i broń.
– Policjantka została zawieszona w czynnościach służbowych
– poinformowała kom. Jolanta Skubisz-Tęcza.
ZOBACZ TEŻ: Wiadomo, ile wyniosła inflacja w lutym. Władza PiS odnotowała kolejny rekord od 1996 r.
źródło: rzeszow.wyborcza.pl