W Brzegu Dolnym doszło do wielkiego dramatu. Nie żyją matka i córka, które poniosły śmierć na torach. Aktualnie służby wyjaśniają, jak doszło do nieszczęścia.
Incydent miał miejsce w sobotę 18 marca ok. godz. 9. Maszynista pociągu z Zielonej Góry do Wrocławia był całkowicie zaskoczony, kiedy na zakręcie pod koła wpadły dwie osoby. Mężczyzna nie miał szans zareagować, ponieważ wszystko wydarzyło się bardzo szybko.
Obsługa pociągu i pasażerowie rzucili się na pomoc poszkodowanym, nie dało się jednak nic zrobić. Okazało się, że ofiarami są matka i córka, które z nieznanych przyczyn znalazły się na torach.
Policja wyjaśnia okoliczności tragedii
Grupa dochodzeniowo-śledcza nie udziela aktualnie żadnych informacji i próbuje wyjaśnić okoliczności tragedii. O szczegółach sprawy poinformował “Kurier Gmin”. Na udostępnionym zdjęciu widać pociąg i zebranych wokół ludzi.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Co się dzieje z Marzeną Kipiel-Sztuką? Gwiazda przeżyła ogromne dramaty
źródło: Polsat News / Radio ZET