polskaracja.pl: W lubelskim oknie życia zostawiono noworodka
źródło: pixabay.com

To pierwsza tego typu sytuacja. W lubelskim “oknie życia” pozostawiono noworodka

Okno życia przy lubelskim hospicjum istnieje od grudnia 2021 roku. W piątek rozległ się dzwonek alarmujący o pozostawieniu w nim dziecka. To chłopiec, który w stanie stabilnym niezwłocznie został przekazany lekarzom.

Sprawę skomentował prezes hospicjum o. Filip Buczyński. Okazuje się, że jest to pierwszy tego typu przypadek od otwarcia okna dwa lata temu.

– Chłopiec został natychmiast zaopiekowany przez zespół medyczny oddziału stacjonarnego hospicjum. W stanie stabilnym, zgodnie z procedurami, został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego i przewieziony do szpitala – przekazał Buczyński.

Lubelskie Hospicjum dla chorych dzieci

Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia funkcjonuje od 1997 roku. Ma służyć dzieciom i młodzieży, które zmagają się z ciężkimi chorobami w tym nowotworami. Placówka zapewnia hospicjum perinatalne, domowe oraz stacjonarne. Podopieczni hospicjum mają zapewnioną opiekę na wysokim poziomie, w tym rozmaite usługi medyczne i psychologiczne.

“W dniu dzisiejszym tj.12.05.2023 o godz. 5.45 w OKNIE ŻYCIA przy Lubelskim Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia zostało pozostawione dziecko. Jest to żywy noworodek. Chłopiec został natychmiast zaopiekowany przez zespół medyczny oddziału stacjonarnego Hospicjum. W stanie stabilnym zgodnie z procedurami został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego i przewieziony do szpitala. OKNO ŻYCIA w naszym Hospicjum funkcjonuje od grudnia 2021 r. Dzwonek alarmujący o otwarciu naszego OKNA ŻYCIA zadzwonił po raz pierwszy. Chłopcu z całego serca życzymy zdrowia.” – czytamy na Facebooku.

“Ciąg dalszy historii chłopca z okna życia, otrzymał imię Bartłomiej, na cześć lekarza, który mu ratował życie. Dziecko, jako wyziębiony wcześniak, został podłączony do bardzo ważnej aparatury, której zadaniem jest ratowanie zdrowia, a nawet czasami życia dziecka. Okazało się, że jest to urządzenie, które kilka lat temu sprezentowaliśmy (z Waszych darowizn) Dziecięcemu Szpitalowi, by nie opiekować się dziećmi z nieodwracalnymi zmianami w mózgu przez nasze hospicjum, czyli ratujący sprzęt z hospicjum uchronił chłopca przed objęciem go opieką przez hospicjum. Jeśli dodamy, że okno życia jest w naszym hospicjum, to zamyka się pętla czasu. Przydaliśmy się. Teraz, mamy taką nadzieję, że chłopiec znajdzie się w szczęśliwej rodzinie i pewnie kiedyś będzie wspierał nasze hospicjum, zastanawiając się nad tym skąd u niego takie pragnienie wspierania dzieci z Hospicjum Małego Księcia. Kto ratuje jedno dziecko, ratuje świat, świat tego dziecka. Radość rozpiera.” – dodano w dalszej części wpisu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Znany aktor z poważnymi zarzutami. Uchylał się od płacenia alimentów

źródło: RMF FM / wp.pl

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Udostępnij:

Zobacz również