Minister finansów Bułgarii Rosica Wełkowa poinformowała, że pomimo wcześniejszych zapewnień kraj ten nie przyjmie euro na początku przyszłego roku.
Minister w czasie konferencji prasowej wyjaśniła, że nie rozpatrzono jeszcze raportu ws. gotowości tego kraju do przyjęcia euro. W efekcie Bułgaria nie dołączy do strefy euro na początku 2024 roku.
Szefowa resortu finansów dodała, że nie przeprowadzono jeszcze niezbędnych zmian prawnych, które są potrzebne do tego kroku.
“Może później, ale jest to raczej wątpliwe”
Wełkowa nie wyklucza, że przyjęcie euro może nastąpić nieco później w 2024 roku, nie ma jednak pewności, czy uda się do tego doprowadzić.
Nie wszystkim podoba się pomysł przyjęcia euro w Bułgarii. Sprzeciwia się temu nacjonalistyczne ugrupowanie Wazrażdane, które zebrało prawie 300 tysięcy podpisów pod żądaniem referendum w tej sprawie. Wiadomo, że konieczne jest co najmniej 500 tysięcy podpisów. Waluta euro używana jest przez ok. 350 mln obywateli, a na początku stycznia 2023 r. przyjęła ją Chorwacja. Tymczasem raport o konwergencji wykazał, że Bułgaria nie spełnia dwóch warunków akcesji. Wspomina się tutaj o potrzebnych zmianach prawnych, jak również zbyt wysokiej inflacji.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Czy to alfabet Morse’a?”. Putin spotkał się z Łukaszenką. Jego nogi skakały w dziwny sposób
źródło: wprost / money.pl / rp.pl