Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk dnia 14 grudnia spowodował eksplozję, w wyniku której uszkodzeniom uległa część budynku Komendy Głównej. Jak twierdzi sam komendant, przyczyną eksplozji był granatnik przeciwpancerny, który funkcjonariusz miał otrzymać podczas delegacji na Ukrainie. Konfederacja poinformowała, że złoży zawiadomienie do prokuratury ws. możliwości popełnienia przestępstwa przez komendanta.
Szereg nieprawidłowości w śledztwie dotyczącym eksplozji wskazały media, a także senator Krzysztof Brejza. Brejza poinformował, że Straż Graniczna nie skontrolowała bagaży przewożonych przez delegację, w skład której wchodził komendant Jarosław Szymczyk. Ponadto, na miejsce eksplozji policja nie wezwała natychmiast Państwowej Straży Pożarnej. Okoliczności eksplozji badali policjanci, chociaż sprawa dotyczyła ich przełożonego, więc powinni ją badać funkcjonariusze innej służby.
“Na gorąco rozpowiedziano, że zawalił się dach od śniegu. Ale nie dało się utrzymać tej wersji. Otoczenie komendanta chciało utrzymać tę wersję, nałożono całkowite embargo informacyjne. W pobliżu granatnika było mnóstwo butelek alkoholu” – poinformował senator.
Szymczyk odpowie przed sądem?
W złożonym do prokuratury zawiadomieniu Konfederacja powołała się na artykuły: 163, 164, 228 i 263 Kodeksu Karnego.
Wykazał się on [Szymczyk -red.] olbrzymią niekompetencją, brakiem wyobraźni i nieodpowiedzialnością – podkreśla Konfederacja.
“Art. 163, paragraf 1, pkt. 3 KK: “Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać: eksplozji materiałów wybuchowych lub łatwopalnych albo innego gwałtownego wyzwolenia energii, rozprzestrzeniania się substancji trujących, duszących lub parzących, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10” – wskazuje opozycyjne ugrupowanie.
Z kolei Art. 164, paragraf 1 i 2 KK głosi: “Kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo zdarzenia określonego w art. 163 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
“Art. 228, paragraf 1 KK: “Kto, w związku z pełnieniem funkcji publicznej, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.” – czytamy na profilu Konfederacji.
CZYTAJ TEŻ: Polacy zdecydowanie nie zaprosiliby Bąkiewicza na święta. A kogo przyjęliby pod dach? Lider jest tylko jeden
“Art. 263, paragraf. 2 KK: “Kto bez wymaganego zezwolenia posiada broń palną lub amunicję, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.” – wskazali konfederaci.
Źródło: TT
