Od wczorajszego wieczora wiemy, że twarz Kanału Sportowego Krzysztof Stanowski odchodzi. Dziennikarz złożył wypowiedzenie świadczenia usług, lecz swoje obowiązki będzie mógł pełnić jeszcze przez rzekomo 3 miesiące. Ze wstępnych informacji dowiadujemy się, że powodem były odmienne wizje dotyczące przyszłości projektu.
– Od dłuższego czasu w przestrzeni publicznej pojawiały się domysły dotyczące mojego odejścia z Kanału Sportowego, a od miesiąca – gdy usunąłem KS z opisu w swoich mediach społecznościowych – temat stał się głośny
– ocenił Stanowski.
Od dłuższego czasu w przestrzeni publicznej pojawiały się domysły dotyczące mojego odejścia z Kanału Sportowego, a od miesiąca – gdy usunąłem KS z opisu w swoich mediach społecznościowych – temat stał się głośny. Dzisiaj złożyłem wypowiedzenie, co oznacza, że mam obowiązek… pic.twitter.com/bBxkuTaJJO
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) October 13, 2023
– Przede wszystkim dziękuję widzom, z którymi spędziłem ostatnie blisko cztery lata – czy też rozmawiając podczas programów, czy też czytając Wasze komentarze. Fajnie było! I może jeszcze będzie
– dodał.
Na oficjalnym profilu Kanału Sportowego w serwisie X (dawniej Twitter) szybko pojawiło się sprostowanie wpisu byłego już pracownika. W opublikowanym poście czytamy, że Stanowski został już zwolniony, a powodem tego są twórcy, którzy “mają różne wizje dotyczące rozwoju i kierunku, w którym powinni zmierzać”.
– Szereg zdarzeń w ostatnim czasie sprawił, że coraz trudniej jest nam iść razem pod rękę. […] Jesteśmy doświadczonym zespołem i będziemy dalej się dla Was rozwijać
– czytamy.
Stanowski “podpalił” KS?
Michał Pol – współpracownik byłej twarzy Kanału Sportowego opublikował osobny wpis, w którym podziękował znajomemu za współpracę. Dodał również, że narobił “pożaru”, który teraz zarząd projektu musi “gasić”. Prawdopodobnie autorowi postu chodzi tu o żałosne żarty o wykorzystanych 11-latkach, którymi sypał “Stano”.
A to to co jest? Humorek gorszy ? https://t.co/8zVCLH6xU5
— Madama (@Baba_Yaga_bummm) October 6, 2023
– Masz rację, że bylo fajnie. Co prawda akurat musimy gasić pożary, ale ogarniemy. To naturalne, że drogi się czasem rozchodzą. Na tej nowej życzę Ci powodzenia, zresztą jesteś na nie skazany
– napisał.
Towarzystwa na banicji Krzyśkowi dotrzymać ma Robert Mazurek, który również katapultuje się z KS.
– To przez Stanowskiego zszedłem na złą drogę i zostałem jutuberem, niewykluczone, że jeszcze trochę nim pobędę
– napisał na Twitterze.
źródło: Donald.pl