28 lutego 2023 r. w Zamościu doszło do okropnej tragedii. Grupa nastolatków zaatakowała 16-letniego Eryka i zakatowała go na śmierć. Oprawcy zostali już ujęci przez policję.
Daniel G. który był najbardziej agresywny i kopnięciem w głowę przyczynił się do śmierci poszkodowanego, usłyszał już zarzut zabójstwa. Pozostałym postawiono zarzut udziału w bójce. Dziewczyna, która również była obecna na miejscu, została po przesłuchaniu wypuszczona do domu.
Na początku mówiono, że poszło o e-papierosa, za którego Eryk miał nie rozliczyć się z napastnikami. Teraz śledczy przedstawili zupełnie nową hipotezę. Różni się ona znacznie od tej, o której wspominało się na początku.
Co kierowało oprawcami Eryka?
Do sprawy odniósł się rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Artur Szykuła, który wyjaśnił, że materiały dowodowe, które do tej pory zebrano, pozwalają potwierdzić pewną hipotezę.
– Z zebranego materiały wynika, że motywem miały być pomówienia, które rozpowszechniała ofiara w stosunku do jednej z zatrzymanych osób – podkreślił Szykuła.
“Fakt” rozmawiał z kolegami Eryka, którzy powiedzieli, że mogło chodzić o plotki dotyczące wspomnianej dziewczyny i jednego z 16-latków. Twierdzenie, że utrzymywali ze sobą bardzo bliskie stosunki zdenerwowało napastników, którzy zapragnęli zemsty.
W ostatnich godzinach ulicami Zamościa przeszedł marsz milczenia. Obecne w nim osoby wyraziły sprzeciw wobec przemocy i tego, co spotkało nastolatka.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ławrow wyśmiany na szczycie G20. Padły szokujące słowa
źródło: YouTube / Onet / Wprost