– Prezydent Władimir Putin jest bardzo samotny i nie ma z kim porozmawiać – przekonuje metropolita Tichon, który nazywany bywa również “duchowym ojcem” głowy państwa.
Osobisty spowiednik prezydenta Rosji rozmawiał z rosyjską blogerką Ksenią Sobczak. Wówczas na jaw wyszły zaskakujące szczegóły na temat życia i samopoczucia Putina. Okazuje się, że polityk ma cierpieć w związku z brakiem możliwości szczerych rozmów z kimś zaufanym. Krótko mówiąc, Władimir Putin nie ma przyjaciół.
– Trudno jest z nim rozmawiać, ponieważ te tematy i zagadnienia, których nie możemy nawet ujawnić, leżą na tym człowieku – powiedział duchowny.
Dodał, że Putin jest aktualnie skoncentrowany na “ratowaniu Rosji” i nie obchodzi go nic innego, na czym cierpią jego relacje.
Duchowy ojciec nie ma złudzeń
Wasilij Iwanowicz Biełławin, pseudonim “Tichon” wypowiedział się również na temat samej wojny, której rozpętaniem nikt nie jest rzekomo zaskoczony. Podkreślił, że “prawosławni” przeczuwali ją od dawna.
– Mamy taki skarb, jak starcy, są to przewodnicy duchowi, którzy osiągnęli taki postęp w życiu duchowym, tak bardzo zjednoczyli się z Bogiem, że przyszłość i teraźniejszość nie są przed nimi zamknięte, jak dla nas, oni je odkrywają – wyjaśnił.
Tichon urodził się 2 lipca 1958 w Moskwie. W 1982 ukończył wydział scenarzystów Wszechzwiązkowego Państwowego Instytutu Kinematografii. Osobisty spowiednik Putina pełni jedne z najważniejszych funkcji kościelnych oraz państwowych. Od kilku lat jest również członkiem Rady ds. Kultury i Sztuki przy Prezydencie Federacji Rosyjskiej.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Joe Biden dokonał ważnej zmiany. Wołodymyr Zełenski mówi o “historycznej decyzji”
źródło: wp.pl