Aleksandr Łukaszenka zorganizował imprezę w Pałacu Niepodległości w Mińsku. Zaprosił na nią m.in. białoruskich naukowców. Polityk wykazał się niezwykłą gościnnością i zaoferował przybyłym herbatę i ciasteczka. Poczęstunek wywołał prawdziwe poruszenie wśród zgromadzonych.
Aleksandr Łukaszenka w czasie spotkania wygłosił wiele górnolotnych słów oraz rozdał stopnie doktorskie i tytuły profesorskie wybranym naukowcom.
— Szczególnie dzisiaj, gdy nasz kraj stoi przed bezprecedensowymi wyzwaniami politycznymi, my wszyscy, a przede wszystkim nauka, musimy patrzeć tylko w przyszłość — mówił z przejęciem.
Sieć obiegło nagranie z całego spotkania. Widać na nim moment, w którym Łukaszenka zachęca gości do spróbowania herbaty i ciasteczek. Wszystko podane było w eleganckiej oprawie.
— Ta herbata jest dla was, nie dla mnie. Pijcie, bo wystygnie — mówił białoruski dyktator na filmie opublikowanym przez doradcę szefa ukraińskiego MSW, Antona Heraszczenko.
Łukaszenka o poczęstunku dla gości
Okazuje się, że herbata pochodzi z Chin i jest regularnie wysyłana Łukaszence przez Xi Jinpinga. Przywódca Białorusinów nie ukrywał, że woli ją zdecydowanie bardziej od słodyczy.
– Xi Jinping wysyła mi taką chińską herbatę przez cały czas. Częstujcie się, bo przecież sam wszystkiego nie wypije – żartował.
– Osobiście nie polecam, ale z drugiej strony wy wszyscy jesteście bardzo szczupli, więc możecie trochę zjeść – mówił białoruski polityk nt. ciastek.
Na tym jednak nie koniec. Na kolejnym nagraniu słychać fragmenty wypowiedzi Łukaszenki, który przekonywał zgromadzonych, że świat w którym żyjemy, już niedługo całkowicie się zmieni. Mina jednej z kobiet wskazywała na to, że jest sceptycznie nastawiona do głoszonych przez niego rewelacji.
– Jutro sytuacja na świecie z pewnością się uspokoi. Wszyscy spoczną na laurach, dumni ze swoich dotychczasowych osiągnięć. Świat będzie spokojnym miejscem, gdzie panuje pokój i wolność. To oczywiste, że świat będzie zupełnie inny niż teraz i to nie podlega żadnej dyskusji – mówił przywódca Białorusi na filmiku udostępnionym przez ukraińskiego polityka.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ciężki los emerytów w Polsce. Starsza pani skierowała kilka słów do Kaczyńskiego. “Ja nie mam 10 groszy na życie!”
Lukashenko makes his subordinates drink tea and eat candy.
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) February 10, 2023
Do they have something added to them? pic.twitter.com/L4gab5UTEf
Lukashenko is doing mass hypnosis – he says that tomorrow the world will be calm and everyone will be happy.
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) February 11, 2023
The brunette doesn't seem to believe him. pic.twitter.com/eRsd9Z9JCs
źródło: Twitter / Onet