– Wybór jest bardzo prosty – koniec ZP [rządzącej koalicji – red.] oznacza powrót Donalda Tuska i liderów opozycji – mówił w RMF FM Jacek Ozdoba, poseł i rzecznik partii Zbigniewa Ziobry. Polityk odniósł się do licznych doniesień medialnych o konfliktach wewnątrz rządzącej koalicji, wyjaśniając, które kwestie wymagają jeszcze “dogadania” by koalicja Ziobro-Kaczyński nie rozpadła się.
W rozmowie z RMF Ozdoba nie ukrywał, że pomiędzy PiS a partią Ziobry wciąż brak jest pełnej zgody w “kwestiach programowych”. Wskazał, od jakich czynników zależy dalsza egzystencja koalicji Kaczyński-Ziobro.
Ozdoba: Miejmy nadzieję, że uda nam się dogadać z PiS
– Jeżeli się dogadamy w kwestiach programowych, miejmy nadzieję, że nasi przyjaciele z PiS podzielą dalej opinię ws. podejścia do Unii Europejskiej, bo większość z nich reprezentuje takie podejście jak my (…) W najbliższym czasie zakomunikowana zostanie, jaka jest decyzja kierunkowa posłów Suwerennej Polski [nowa nazwa partii Ziobry – red.] wchodzących w klub PiS
– wyjaśnił polityk obozu władzy.
Prowadzący rozmowę Roch Kowalski postawił swojemu gościowi pytanie o to, jak partia Ziobry zagłosuje ws. ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, która w ostatnim czasie stała się kolejnym punktem zapalnym wewnątrz rządzącej koalicji. Przewiduje ona zmniejszenie liczby pełnego składu TK z 11 do 9 sędziów. PiS forsuje ww. ustawę dlatego, że przychylna Partii prezes TK Julia Przyłębska utraciła poparcie części sędziów TK, którzy przekonują, że jej kadencja na stanowisku wygasła i konieczny jest wybór nowego prezesa TK. Po swojej stronie magister Przyłębska nie ma sędziów TK w liczbie wystarczającej do orzekania w pełnym składzie, innymi słowy obecnie TK nie może funkcjonować. Przyłębska cieszy się poparciem PiS, jej niechętni są z kolei sędziowie powiązani z partią Ziobry.
Ozdoba unikał jednoznacznej odpowiedzi na pytanie dziennikarza.
– Zagłosowaliśmy w komisji, aby dalej procedować nad tym projektem. Mamy wiele uwag. Jest też wiele plusów (…) Decyzję kierunkową już podjęliśmy, ale nie jestem zobowiązany do tego, by o tym mówić
– lawirował polityk.
CZYTAJ TEŻ: [SONDAŻ] Błaszczak po “aferze rakietowej” odnotowuje drastyczny spadek zaufania. Będzie dymisja?
Ozdoba został również zapytany o stanowisko partii Ziobry ws. ewentualnego wciągnięcia do obozu władzy Pawła Kukiza i garstki skupionych wokół niego aktywistów. Ten pomysł jest forsowany przede wszystkim przez PiS, ale partia Ziobry wyraźnie jest mu niechętna, a przyczyną sporu jest brak poparcia ludzi Ziobry dla ustawy o sędziach pokoju, którą próbuje promować były muzyk.
– Nie zajmujemy się Pawłem Kukizem, nie zajmujemy się też jego muzyką (…) Tak się składa, że to eksperci, fachowcy i ministerstwo sprawiedliwości oceniło, że to nie jest dobry pomysł, więc tak jak my się nie znamy na muzyce, tak sądzę, że niektórzy nie znają się na wymiarze sprawiedliwości
– skomentował polityk.
Źródło: rmf24.pl