polskaracja.pl: Łukaszenka wypowiedział mocne słowa
źródło: Flickr/OSCE Parliamentary Assembly/CC BY-SA 2.0

“Nie daj Boże, żebym musiał podjąć decyzję o użyciu tej broni”. Łukaszenka nie przestaje straszyć

Aleksandr Łukaszenka nie przestaje straszyć ws. rosyjskiej taktycznej broni nuklearnej rozmieszczonej na Białorusi. Przywódca tego kraju odpowiadał na pytania dziennikarzy w czasie wizyty w obwodzie mińskim.

Aleksandr Łukaszenka odniósł się do tematu broni jądrowej, która już w ciągu kilku tygodni ma zostać rozmieszczona na Białorusi. Nie przebierał przy tym w słowach, ponownie strasząc.

– Po co nam ona jest potrzebna? Aby ani jeden obcy żołnierz nie postawił ponownie stopy na białoruskiej ziemi. Odpowiedź będzie natychmiastowa. Już kilka razy to deklarowałem – zapewniał o odwecie w przypadku zaatakowania Białorusi.

– Myślę, że mało kto będzie chciał walczyć z krajem, który ma taką broń. To broń odstraszająca. Nie daj Boże, żebym musiał podjąć decyzję o użyciu tej broni. Ale nie będzie wahania w przypadku agresji przeciwko nam – dodał Łukaszenka.

Broń atomowa na Białorusi

Przypomnijmy, że pod koniec marca Władimir Putin ogłosił, że planuje rozmieścić broń jądrową na Białorusi. W związku z tą decyzją Ukraina zwołała Radę Bezpieczeństwa ONZ.

– Wszystko idzie zgodnie z planem – powiedział do Aleksandra Łukaszenki, prezydent Rosji. Politycy spotkali się w ostatni piątek w Soczi, by omówić kluczowe sprawy dotyczące bezpieczeństwa.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Podpalono bar nad Jeziorem Białym. Policja wydała oświadczenie

źródło: Polsat News / Radio ZET

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
Udostępnij:

Zobacz również