Marcin Przydacz, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej poinformował o wizycie prezydenta Bidena w Polsce. “Ustalamy szczegóły wizyty” – przekazał.
Wciąż nie wiadomo, kiedy dokładnie amerykański przywódca miałby przybyć do naszego kraju.
– Szczegóły będą przekazywane wtedy, kiedy zostanie wskazana konkretna data – wyjaśnił Marcin Przydacz.
– Nasza polska ocena jest taka, że dzisiejsze przywództwo Stanów Zjednoczonych, prezydenta Joe Bidena spowodowało zacieśnienie tej jedności transatlantyckiej. Dzięki dużemu zaangażowaniu prezydenta Bidena i jego administracji jesteśmy dziś w takiej sytuacji, jakiej jesteśmy. Mogło być oczywiście dużo gorzej – dodał prezydencki minister.
Pierwsze nieoficjalne informacje ws. wizyty prezydenta USA w Polsce pojawiły się już kilka tygodni temu. Sam przywódca USA potwierdził, że planuje ten krok, dodał jednak, że nie ustalono jeszcze konkretnej daty przylotu do Europy.
Biden przyleci do Polski w rocznicę wojny?
Stacje CNN i NBC News informowały, że polityk mógłby przylecieć do Europy 24 lutego. Byłaby to rocznica wybuchu wojny na Ukrainie.
CNN przypomniało, że Polska jest kluczowym sojusznikiem NATO. NBC News natomiast, że wizyta w Europie mogłaby być kamieniem milowym w tej wojnie. Joe Biden mógłby bowiem zwrócić oczy całego świata na zbrodnie popełniane przez Rosjan. Jak informuje “Dziennik Gazeta Prawna” Biden może odwiedzić Warszawę lub Rzeszów. Według spekulacji gazety do Polski mógłby przybyć również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie żyje trener polskiej drużyny. Odszedł w młodym wieku
źródło: PAP / RMF24.pl
