Jan Hartman jednak nie wystartuje z list Lewicy polskaracja.pl
źródło: fot. youtube/JanHartman

Hartman wyleciał z list Lewicy, a to przez jego wpisy o pedofilach

Na Twitterze posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska poinformowała, że prof. Jan Hartman nie wystartuje w wyborach. Jest to prawdopodobnie zasługa jego wpisów dotyczących pedofilii. Próba wzięcia w obronę przestępców seksualnych przez profesora filozofii szybko spotkała się z krytyczną reakcją internatów.

Już od zeszłego tygodnia wiadomo było o starcie Hartmana z list wyborczych Lewicy. Jak podaje Onet, miał zostać “jedynką” w Nowym Sączu. Wtedy też media zaczęły przypominać niesmaczne wypowiedzi nauczyciela akademickiego.

– Polowanie na czarownice to nie jest sposób na pedofilię. Piętnowanie pedofilów nie tylko narusza prawa tych osób, ale jednocześnie wywołuje niepotrzebny niepokój społeczny. Pedofilom należy się farmakoterapia

– mówił.

Na domiar złego, we wtorek Hartman odniósł się do medialnej nagonki na Twitterze.

– Do opłacanych przez PiS za publiczne pieniądze trolli: Tak! Pedofile też mają prawa! Jak wszyscy inni przestępcy! Żadnego człowieka nie wolno piętnować – nawet pedofila!

– napisał.

O jeden wpis za daleko

– W związku z licznymi informacjami medialnymi dotyczącymi jako lidera listy Lewicy w najbliższych wyborach parlamentarnych w okręgu 14 przez prof. Jana Hartmana niniejszym chciałbym stanowczo poinformować, iż prof. Jan Hartman nie będzie liderem listy w niniejszym okręgu, podobnie jak również nie będzie kandydował w żadnym z okręgów z list Lewicy w najbliższych wyborach parlamentarnych 15 października 2023 roku

– czytamy w oświadczeniu współprzewodniczącego małopolskiej Lewicy Ryszarda Śmiałka.

Kontrowersje wywołane wpisem nie zamknęły jednak ust Hartmanowi, który dalej próbuje wybrnąć ze swoich nieodpowiednich słów.

źródło: Donald.pl

+1
0
+1
0
+1
5
+1
1
+1
10
+1
0
Udostępnij:

Autor

Piotr Ratajczyk

Regionalista i gęboznawca. Jak mu dadzą, to zje. Średnia propaganda, średnia kuchnia, średni film.

Zobacz również