Ostatnimi czasy Internet obiegły filmiki z imitacji Mszy Świętej, którą zorganizowały dzieci w popularnej wśród młodszych grze komputerowej “Roblox”. Kontrowersyjna zabawa młodych graczy spotkała się z mieszanymi odczuciami. Niektórzy traktują to jako manifestację pustki duchowej i pragnienie obcowania z Bogiem poza Kościołem. Inni, głównie księża, grzmią z ambon o profanacji.
Zabawa dzieci w kościół stała się jednym z najbardziej wiodących tematów w sieci. Gra “Roblox” cieszy się dużą popularnością wśród młodszych internautów. Same aranżacje mszy są bardziej rozbudowane niż wydaje się to na pierwszy rzut oka. Określeni gracze po odpowiednim przeszkoleniu w “robloxowym seminarium” odgrywają rolę księży, inni natomiast wcielają się ministrantów a pozostali odwiedzają cyfrową świątynię w charakterze “wiernych”.
Prawilny ksiądz ostro krytykuje ten pomysł
Znany z serwisu Youtube oraz mediów społecznościowych “Ksiądz z osiedla” wskazuje, że niewinna zabawa to w istocie profanowanie Mszy Świętej.
– To jak przespać się z czyjąś dziewczyną, a później mówić, że nic się nie stało, bo tylko udawaliśmy
– komentuje ksiądz-youtuber.
– Są rzeczy, które może robić tylko ksiądz
– dodaje.
Poza słowami krytyki, duchowny dostrzegł i plusy: Pochwalił inicjatywę ewangelizacji prowadzonej przez młodych. Samo zjawisko nie miało na celu profanacji, czy oczernienia wizerunku katolików. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że dzieci chcą Boga.
– Uważam, że chłopaki z wirtualnej Archidiecezji Gnieźnieńskiej (twórcy mszy w Roblox) robią masę świetnych rzeczy, gromadzą masy na modlitwie różańcowej, litaniach, apelu Jasnogórskim i to jest super i w tym ich modlitwą wspieram, ale Mszy tam być nie powinno
– chwali duchowny.
źródło: polsatnews.pl