Dzieci - polskaracja.pl
źródło: fot. youtube/źródła własne

Dzieci masowo powstają przeciwko lekcjom religii. W wielkich miastach padają kolejne rekordy, wysoko pnie się Wrocław

Dzieci uczęszczające do podstawówek coraz częściej rezygnują z lekcji religii. Jest to trend nowy, bowiem przez ostatnią dekadę prym w antyklerykalnym buncie wiedli głównie uczniowie liceów i techników.

Okazuje się, że coraz młodsi chcą dorównać swoim starszym kolegom. Mnóstwo dzieci ze szkół podstawowych dołącza do rewolucji i dokłada cegiełkę do kolejnych rekordów: W placówkach we Wrocławiu na religii nie pojawia się już 80 procent uczniów.

Dzieci mówią religii “nie”

Dziennikarze TVN24 zajrzeli do danych Ministerstwa Edukacji i Nauki, z których wynika, że w Polsce istnieje aż 7229 placówek o charakterze edukacyjnym, gdzie religii po prostu nie ma. Liczba robi wrażenie i działa na wyobraźnię, biorąc pod uwagę, że w Polsce znajduje się ponad 13 tysięcy przedszkoli, 1227 punktów przedszkolnych, 709 podstawówek, 349 liceów, 156 techników oraz 171 szkół zawodowych. Spora część z wyżej wymienionych to co prawda szkoły prywatne, lecz coraz częściej placówki zarządzane przez samorządy występują przeciwko klerykalizmowi.

Widać to na przykładzie Warszawy, gdzie religię zupełnie wycofano z trzech podstawówek, trzech liceów, jedego technikum i jednej “zawodówki”. Nie wszyscy mogą sobie pozwolić na tak otwartą rewolucję i w innych miejscach nadal trzeba polegać na “pracy u podstaw”. W Poznaniu szkoły zwróciły się do władz z wnioskiem o zmniejszenie liczby godzin religii dla maturzystów. Udało się.

– U nas dyrektorzy 114 placówek wystąpili do biskupów diecezjalnych o wyrażenie zgody na zmniejszenie tygodniowego wymiaru godzin lekcji religii. 111 placówek otrzymało zgodę

– informuje w rozmowie z TVN24 wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska.

Z kolei w grudniu radni z Częstochowy zaapelowali do rządu w Warszawie o likwidację finansowania lekcji religii i katechezy z budżetu miasta. Politycy ze szczebla lokalnego wskazują, że z roku na rok zajęcia cieszą się coraz gorszą frekwencją, dlatego uważają, że pieniądze można byłoby spożytkować na inny cel.

Wracając do dziennikarzy TVN24, ci ustalili że liczba uczniów uczęszczających na religię spada o 3-8 punktów procentowych.

– W Szczecinie i Wrocławiu na katechezę chodzi mniej niż 20% uczniów szkół średnich, w Łodzi ok. 21%, a w Warszawie – 25%. Frekwencja jest wyższa w podstawówkach, ale i tam spada: w Warszawie w roku szkolnym 2021/2022 na religię chodziło 72% uczniów podstawówek, obecnie jest to 66,7%

– podaje TVN24.

Należy w tym miejscu przypomnieć, że minister Czarnek już w 2021 postulował, aby lekcje religii i etyki były obowiązkowe.

– Przepisy wkrótce będą gotowe

– mówił wówczas.

ZOBACZ TAKŻE: Donald Tusk właśnie pozwał Sakiewicza za okładkę robiącą z lidera opozycji demokratycznej uczestnika rosyjskiej napaści na Ukrainę

źródło: TVN24

+1
2
+1
0
+1
0
+1
0
+1
1
+1
0
Udostępnij:

Autor

Dariusz Kloch

Koneser dań serwowanych na ostro, najlepiej w okolicznym chińczyku. Zaciągnięty na ten świat w celu harówy za miskę ryżu w charakterze taniej siły roboczej.
Pasjonat sumiennej obserwacji cyrku wokół.

Zobacz również