Młodą twarz Partii dosięgła sprawiedliwa i karząca ręka Rektora UW: to za aktywność polityczną w Internecie oraz brak godności studenckiej. Komisja dyscyplinarna może nawet rozważyć wydalenie Szafarowicza z uczelni. Na całe szczęście z odsieczą przyszedł Czarnek, który pogrozi władzom uniwersytetu.
Możliwe wydalenie Szafarowicza z uczelni ma swoje korzenie w sprawie afery pedofilskiej w Platformie Obywatelskiej. Student Uniwersytetu Warszawskiego w swoim wpisie na mediach społecznościowych wskazał syna posłanki Magdaleny Filiks za ofiarę pedofila Krzysztofa F. Wziął również udział w zorganizowanym, systemowym hejcie przeciwko matce chłopaka. 16-latek popełnił samobójstwo. Karygodne zachowanie młodego pisowca szybko spotkało się z odpowiedzią władz akademickich. Rzeczniczka Unii Europejskich Demokratów Daria Brzezicka przygotowała list otwarty o usunięcie go z uniwersytetu.
Partia pomoże
W odpowiedzi na próbę usunięcia Szafarowicza z UW do sprawy włączył się Czarnek. Minister edukacji we wpisie w serwisie X zaprasza “poszkodowanego” studenta i zarazem polityka grupy trzymającej władzę (Szafarowicz startuje w wyborach, ma też “swój program w niszowej, aczkolwiek kosztownej Telewizji Republika) na rozmowę.
– Komisja dyscyplinarna uczelni nie jest od tego, by angażować się politycznie po jakiejkolwiek stronie
– napisał.
źródło: Donald.pl
